Seniorka leżała przez dwa dni w mieszkaniu. Uratował ją policjant z Wąbrzeźna
Aspirant sztabowy Marek Komorowski, podczas obchodu swojego rejonu służbowego zainteresował się kobietą, której nie widział od kilku dni. Jego przeczucia okazały się być trafne, dzięki jego działaniu kobietę przewieziono do szpitala.
W miniony weekend aspirant Komorowski zapukał drzwi jednego z mieszkań przy ul. Matejki w Wąbrzeźnie, jednak nikt nie otwierał. Według jego wiedzy mieszka tam 72-letnia kobieta, która nie utrzymuje kontaktów z najbliższą rodziną.
Policjant usłyszał nagle dobiegające ze środka wołania o pomoc. W mieszkaniu znalazł seniorkę leżącą na podłodze. Okazało się, że kobieta w wyniku upadku doznała urazu biodra i leżała tam od dwóch dni. Na miejsce natychmiast wezwana została karetka pogotowia, która zabrała kobietę do szpitala. Dzięki zaangażowaniu i rozpoznaniu na swoim rejonie służbowym doświadczony policjant uratował zdrowie, a być może nawet życie 72-letniej kobiecie.
Policjanci uczulają, żeby zwracać uwagę na osoby starsze i samotne, zamieszkujące w okolicy, a każdy niepokojący sygnał natychmiast zgłaszać policjantom, bądź pracownikom socjalnym.