Wojewódzki konserwator zabytków: Fabryka Lloyda może liczyć na wsparcie odbudowy
Wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński ma nadzieję, że uda się uratować choć fragmenty zabytkowych murów Fabryki Lloyda. Budynek, w którym odbywały się koncerty i inne imprezy rozrywkowe, spłonął doszczętnie.
– To jest ogromna strata. Czekamy na protokoły popożarowe ze strony pożarnej. Mamy nadzieję, że jakieś części, fragmenty murów pozostały, które da się jednak odbudować – mówi wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński. – Z całą pewnością jako obiekt wpisany do rejestru zabytków może liczyć na takie wsparcie. Jeżeli okaże się, że nie da się nic uratować, to jestem za tym, żeby to po prostu odbudować, ze wsparciem wszystkich możliwych instytucji – mówi.
Przypomnijmy, ogień w budynku przy ul. Fordońskiej pojawił się po godzinie 3:00 nad ranem. W akcję gaszenia budynku zaangażowanych było ponad czterdziestu strażaków.
Więcej o pożarze, akcji gaśniczej piszemy TUTAJ.