Spór o tablicę na budynku ratusza w Inowrocławiu. Sprawa trafiła do konserwatora zabytków
Pełniący funkcję prezydenta Inowrocławia Wojciech Piniewski wystąpił do wojewódzkiego konserwatora zabytków w związku ze zmianą treści tablicy pamiątkowej na budynku ratusza, której dokonali radni Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy: w sobotę (20 stycznia) inowrocławscy radni PiS nałożyli na tablicę z 1986 roku, mówiącą o wyzwoleniu Inowrocławia przez Armię Czerwoną w 1945 roku, swoją własną. Ta upamiętnia powstanie „Solidarności”.
Zdaniem radnego PiS Jacka Tarczewskiego w 1945 roku nie było żadnego wyzwolenia. – Można tylko uznać, że jeden okupant zastąpił drugiego. W związku z tym, dla mnie wstydem jest fakt, że taka tablica jeszcze widnieje i to właściwie pod nogami prezydenta miasta Inowrocławia – wskazał Tarczewski.
Nałożenie nowej tablicy nie spodobało się pełniącemu funkcję prezydenta Inowrocławia Wojciechowi Piniewskiemu, który zgłosił sprawę do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Inowrocławski ratusz przypomina, że zgodnie z ustawą o ochronie „kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”, a „kto bez pozwolenia umieszcza na zabytku wpisanym do rejestru: urządzenia techniczne, tablicę reklamową lub urządzenie reklamowe, lub napis, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”.
Budynek inowrocławskiego ratusza został wpisany do ewidencji zabytków w 2001 roku.