Zmarł 44-latek poparzony w pożarze kamienicy we Włocławku. Policja prowadzi śledztwo
Tragiczny w skutkach okazał się pożar, który wybuchł w środę (29 listopada) rano na parterze kamienicy przy ul. Cyganka, w mieszkaniu 44-latka. Mężczyznę zabrano do szpitala z poparzeniami 90 procent ciała. Nie udało się go uratować.
– Straż pożarna podczas działań ratowniczo-gaśniczych ujawniła w pokoju mężczyznę z poparzeniami ciała, którego ewakuowali i przekazali załodze ratownictwa medycznego. Pomimo udzielonej w szpitalu pomocy, 44-letni włocławianin w wyniku odniesionych obrażeń zmarł – informuje włocławska policja.
– Na miejscu pracowali mundurowi oraz biegły z dziedziny pożarnictwa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zaprószenie ognia. Dokładne okoliczności tragicznego pożaru wyjaśni śledztwo prowadzone przez policjantów pod nadzorem prokuratora – przekazują funkcjonariusze.