Bezpieczeństwo stawiają na pierwszym miejscu. Nagrody dla pracodawców wręczone
Nie tylko kontroluje, ale też docenia i zachęca – Państwowa Inspekcja Pracy podczas gali podsumowała w Bydgoszczy konkursy i programy prewencyjne. – To także okazja, by nagrodzić pracodawców, którzy szczególnie dbają o bezpieczeństwo pracowników – podkreśla Waldemar Adametz, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy.
– Mamy ponad 20 stałych konkursów i programów prewencyjnych, do tego dochodzą szkolenia organizowane ad hoc, często na wniosek różnych podmiotów, organizacji. To wszystko podsumowujemy dzisiaj, nagradzamy tych najlepszych, którzy podnoszą swoje standardy ponad przepisy. To, co nas cieszy, to to, że mamy też ponownie laureata, który będzie nagrodzony również na poziomie centralnym, w Warszawie – mówi.
Najwięcej nieprawidłowości Państwowa Inspekcja Pracy wykrywa w branży przetwórstwa przemysłowego i w budownictwie. Waldemar Adametz podkreśla jednak, że z roku na rok standardy BHP w zakładach pracy się poprawiają. – Dużo robi technologia, „wchodzą” nowe maszyny, te nowe maszyny są już dużo bezpieczniejsze. Mamy coraz więcej firm, które chcą stosować przepisy BHP, wzmacniają, podnoszą standardy – wskazuje.
– Bezpieczeństwo powinno być na pierwszym miejscu w każdej firmie. To wiąże się z koniecznością szkoleń, choćby z obsługi maszyn – mówi Sandra Tyczyno z Polmass S.A., jednej z marek-laureatek nagrody. – Jesteśmy dumni z tego, że w naszej firmie wszystko funkcjonuje tak, jak powinno. Podstawą dobrej pracy jest to, żeby każdy wiedział, jak obsługiwać sprzęt. Jeśli bezpieczeństwo jest zachowane, zaufanie i samych pracowników, i odbiorców jest czymś, na czym firma się skupia, no to właśnie to tworzy także markę firmy i dlatego każda złotówka, która jest przeznaczona na zachowanie bezpieczeństwa, zwraca się kilkukrotnie – zaznacza.