PSL zdecydowało o koalicji rządowej i parlamentarnej z KO, Polską 2050 i Nową Lewicą
W Tarnowie odbyło się w sobotę posiedzenie Rady Naczelnej PSL, poświęcone podsumowaniu wyborów parlamentarnych i ustaleniu dalszych kierunków działania. Zapadła decyzja o przystąpieniu do koalicji.
Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego podjęła w sobotę decyzję i uchwałę o koalicji rządowej i parlamentarnej z KO, Polską 2050 i Nową Lewicą – powiedział w sobotę w TVN 24 Krzysztof Hetman z PSL.
O podejmowanych na spotkaniu kwestiach politycy mają poinformować w niedzielę podczas uroczystości w Wierzchosławicach.
W pierwszą niedzielę po Wszystkich Świętych ludowcy z całego kraju tradycyjnie spotkają się przy grobie Wincentego Witosa. W trakcie wydarzenia zaplanowane jest wystąpienie prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Hetman poinformował w „Faktach po Faktach" w TVN 24, że w czasie sobotniego spotkania najważniejszego ciała statutowego, podejmującego kluczowe decyzje dotyczące Stronnictwa, podjęto uchwałę, która mówi o zawarciu koalicji rządowej i parlamentarnej z udziałem PSL wraz z prodemokratycznymi partnerami – Koalicją Obywatelską, Polską 2050 Szymona Hołowni oraz Nową Lewicą.
Uchwała, jak dodał, została podjęta jednogłośnie. - Mam nadzieję, że przerwie to ten festiwal różnego rodzaju podszeptów, nieprawdziwych informacji i zwykłych kłamstw, jakie podrzucają w przestrzeń publiczną, a także mediom, przedstawiciele PiS-u – powiedział polityk Stronnictwa.
W studiu TVN24 o koalicji mówił także poseł KO Marcin Kierwiński. - Chcemy położyć dokument, który jest kompleksowy, jest rodzajem drogowskazu dla całej koalicji na cztery lata – powiedział w sobotę polityk. - Będzie też m.in. o rozliczeniu rządów PiS – dodał.
- Część programowa umowy jest już skończona, ostatnie polerowanie tego zachodzi. Potem będą kwestie dotyczące tego, kto będzie w rządzie za co odpowiadał. To już będzie odpowiedzialność liderów i premiera Donalda Tuska – stwierdził Kierwiński w "Faktach po Faktach".
- Mogę powiedzieć, że nie będzie żadnych problemów, my się dogadamy. To będzie bardzo dobry rząd, który przywróci demokrację – dodał.
Polityk zapewnił, że wszystko idzie w doskonałym porządku, a program czterech partii będzie realizowany". - My umówiliśmy się podczas kampanii z Polakami na poważne traktowanie i Polski, i spraw Polaków, i przede wszystkim polskiej demokracji. Chcemy położyć dokument, który jest kompleksowy, jest rodzajem drogowskazu dla całej koalicji na cztery lata, co chcemy zrobić, co będzie decydowało się w pierwszym okresie – powiedział Kierwiński.
W umowie, jak kontynuował, będzie m.in. punkt mówiący o tym, „w jaki sposób będą rozliczone złe rządy PiS-u". - Morawiecki już może się pakować. Ale tak naprawdę my musimy spakować tych wszystkich „pisiewiczy", którzy są w spółkach skarbu państwa, którzy wyciągają cały czas pieniądze, którzy cały czas dobrze bawią się na koszt Polaków – powiedział polityk KO.