Grażyna Szabelska apeluje o działania ws. skażonego nasypu na Osiedlu Leśnym
O pilne zajęcie się sprawą skażonego nasypu na terenie przeznaczonym pod budowę drogi do kampusu Akademii Muzycznej apeluje bydgoska radna PiS Grażyna Szabelska. Kandydatka do Sejmu wskazuje, że zwracają się do niej zaniepokojeni mieszkańcy Bielaw i Osiedla Leśnego. Parę miesięcy temu w hałdzie wykryto m.in. metale ciężkie.
Zdaniem radnej, należało wcześniej zbadać dokładny skład nasypu. – W 2019 roku powstała ekspertyza, która mówiła o nieokreślonych substancjach, które tam zalegają. To w 2019 roku Miasto powinno zgłosić ten fakt do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowisko i uruchomić procedurę remediacji – mówiła Grażyna Szabelska. – Substancje, które tam się znajdują, pod wpływem w deszczu wsiąkają w glebę. Mieszkańcy się niepokoją, oczekują pełnej informacji, kiedy ten nasyp będzie usunięty, kiedy Miasto podejmie remediację – te informacje mieszkańcom się należą. Niepokoi mnie, dlaczego Miasto nie zgłosiło jeszcze tej kwestii do RDOŚ – wskazała.
Po odkryciu metali ciężkich i węglowodorów w ziemi, na której miały powstać drogi dojazdowe do kampusu, unieważniono przetarg, mający wyłonić wykonawcę inwestycji. W sierpniu, w odpowiedzi na interpelację radnej Szabelskiej, prezydent miasta Rafał Bruski pisał, że „nie jest mu znany fakt istnienia opinii » geochemicznej«” z 2019 i że „od momentu powzięcia informacji o zanieczyszczeniach – w czerwcu tego roku– miejskie służby podejmują przewidziane prawem działania”. Rafał Bruski dodał, że sprawę zgłosiła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska Akademia Muzyczna. Według pisma prezydenta, Miasto przygotowuje się do zlecenia zbadania wpływu stwierdzonych zanieczyszczeń na zdrowie mieszkańców.
Pracownia Inżynieryjno-Geologiczna stwierdziła w czerwcu, że przekroczone zostały normy, m.in. dla arsenu, baru, ołowiu, rtęci i benzoapirenu.
Więcej w relacji Moniki Siwak.