Zaczął się ruch w sprawie obwodnicy Kowalewa Pomorskiego. Na początek dokumentacja
– Kowalewo Pomorskie doczeka się obwodnicy - ogłosił minister infrastruktury, Andrzej Adamczyk. Polityk podkreśla, że budowa 8-kilometrowej drogi to dowód, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa.
– Dzisiaj jesteśmy na etapie przygotowania dokumentacji, która pozwoli wydać decyzję środowiskową – mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. – Mam nadzieję, że stanie się to w przyszłym roku. Liczymy na to, że w przyszłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie mogła ogłosić przetarg na projekt i budowę, a później już tylko odliczanie czasu, kiedy mieszkańcy Kowalewa Pomorskiego odetchną, a kierowcy będą dysponowali nowoczesną, bezpieczną, przewidywalną i komfortową drogą.
– Obwodnica to jest warunek sine qua non rozwoju takich miejscowości, jak Kowalewo, miasta rozjeżdżanego przez ciężkie samochody – dodaje minister Jan Krzysztof Ardanowski. – Jest to jedna z najbardziej ruchliwych tras w naszym województwie, prowadząca na Mazury. Uciążliwości dla mieszkańców, niebezpieczeństwa związane z wypadkami. Nie jest łatwo przejechać przez Kowalewo, dlatego cieszę się, i dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że w tym programie stu obwodnic również jest Kowalewo.
– „Bezpieczna przyszłość Polaków" – pod tym hasłem idziemy do wyborów, ale to nie jest tylko hasło wyborcze. To jest zamierzenie, które towarzyszyło i towarzyszy rządowi Prawa i Sprawiedliwości – mówi Krzysztof Szczerski. – „Polska bezpieczna", to także bezpieczeństwo na polskich drogach. Chodzi o minimalizowanie liczby wypadków i ryzyka wiążącego się z dużym ruchem (...). Dzięki naszym działaniom, ruch, tranzyt przebiegający przez centrum Kowalewa Pomorskiego zostanie wyprowadzony do obwodnicy (...).
Politycy podkreślili też, że od 2019 roku na budowę dróg w naszym województwie, rząd przekazał już 980 milionów złotych.
Więcej w relacji Jolanty Fischer.