Upamiętniają harcerki więzione tu po wojnie. „Jedno miasto – trzy kultury” w Fordonie
„Nie poddały się, a zwyciężyły"! W Fordonie odbyła się siódma edycja wydarzenia „Jedno miasto – trzy kultury”. Tym razem mieszkańcy mogli poznać poruszające historie osadzonych w komunistycznym więzieniu harcerek.
Odbyły się wycieczka śladami uwięzionych, pokaz filmu dokumentalnego, a także prezentacja powstającego na budynku więzienia muralu. Za dbałość o pamięć podziękował inicjatorom m.in. minister Łukasz Schreiber, który przyczynił się do powstania obrazów.
– Z lat 70.,80. zwłaszcza w Bydgoszczy wspominamy bardziej wydarzenia bydgoskie – i bardzo dobrze. Natomiast te młode dziewczyny dostają wyroki bezwzględnego pozbawienia wolności w nieludzkich, skandalicznych, niehumanitarnych warunkach, takich, w jakich dziś nie trzyma się największego złodzieja czy mordercy. Jesteśmy szczególnie dzisiaj im winni pamięć, wdzięczność – mówił. – Myślę, że ten film, ten mural przyczynią się także do tego, że znajdując się tutaj, w Starym Fordonie, zawsze będziemy to mieli w pamięci.
– Powstający mural ma być żywym i trójwymiarowym upamiętnieniem osadzonych kobiet – więźniarek politycznych, ale także postaci ważnych dla Fordonu – podkreślił Damian Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu.
Inicjatywa Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu uzyskała niemal milion złotych dofinansowania rządowego.
Więcej poniżej.