Nitro-Chem podpisał umowę z firmą, która przebada odpady porzucone w Chabielicach
Spółka Nitro-Chem we współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową podpisała umowę z firmą, która zajmie się wyselekcjonowaniem i przebadaniem pojemników porzuconych na nielegalnym składowisku w Chabielicach – poinformowała w środę (20 września) Polska Grupa Zbrojeniowa.
Pod koniec lipca TVN 24 i Radio Zet podały, że w miejscowości Rojków, około 30 km na wschód od centrum Warszawy, na terenie zakładu zajmującego się recyklingiem rozpuszczalników porzucono setki ton niebezpiecznych odpadów, „między innymi z produkcji trotylu, czym w Polsce zajmuje się wyłącznie państwowa spółka Nitro-Chem”.
W środę Nitro-Chem we współpracy z PGZ podpisał umowę z firmą, która będzie odpowiedzialna za profesjonalną selekcję paletopojemników z zawartością pochodzącą z Nitro-Chemu. – Po przeprowadzeniu badań laboratoryjnych odpady zostaną niezwłocznie przekazane do ostatecznej utylizacji – zapewniła PGZ.
– Dodatkowo, firma przeprowadzi analizę pozostałych próbek, które mogą budzić wątpliwości dotyczące ich pochodzenia. Następnie odpady te zostaną zabrane ze składowiska i przekazane do utylizacji – dodano.
Jak podkreślono, Nitro-Chem wywiązuje się z publicznych deklaracji i zobowiązań, „inwestując w rozwiązanie tej sytuacji, przy jednoczesnym współdziałaniu z lokalnymi władzami oraz firmami specjalizującymi się w wyselekcjonowaniu, przebadaniu i utylizacji odpadów”. – Jesteśmy zobowiązani do troski o środowisko i bezpieczeństwo naszych wspólnot lokalnych. Dlatego też wspólnie z PGZ angażujemy się w rozwiązanie tego problemu, z myślą o dobru mieszkańców Chabielic oraz z zachowaniem najwyższych standardów ekologicznych – powiedział cytowany w komunikacie prezes zarządu Nitro-Chemu Rafał Mendlik.
PGZ dodała, że do całkowitego rozwiązania sprawy, konieczne będzie włączenie w działania innych podmiotów, których odpady również znajdują się na składowisku Chabielicach.