Debiut granatnika M-72 na toruńskim poligonie. „Prosty w obsłudze i skuteczny" [zdjęcia, wideo]
Pierwsze w Polsce bojowe strzelanie z granatników M-72 obywało się na toruńskim poligonie. To nowy sprzęt, który zasila polską armię. Wydarzanie poprzedziło tygodniowe szkolenie.
– Trzy i pół kilograma wagi. Złożony granatnik na mniej niż 80 centymetrów, więc jeśli żołnierz przetroczy go do plecaka, to zmieści się z nim w drzwiach – mówi instruktor instruktor CSW. – Pancerza 400 milimetrów, stal jednolita. Granatnik jest jednorazowy. Po wystrzeleniu żołnierz po prostu wyrzuca łuskę i ucieka dalej.
Jak podkreśla żołnierz z 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Wrocławia, granatnik jest bardzo celny, bardzo prosty w obsłudze i bardzo skuteczny.
Pułkownika Edward Chyła, komendant Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej wskazuje, że strzelanie z granatników M-72 kończy etap szkolenia instruktorskiego.
– Składało się ono zarówno ze szkolenia teoretycznego, jak i praktycznego. Granatniki pozwalają na zwalczanie celów lekko i średnio opancerzonych na bezpośrednich odległościach, więc dla pododdziałów lekkiej piechoty, która nie posiada środków opancerzonych jest to zdolność kluczowa, którą umożliwia im przetrwania pole walki.
Więcej w relacji Michała Zaręby.