Kto ma zająć się bombami ekologicznymi? Iwona Kozłowska apeluje o zmiany w specustawie
O przegłosowanie poprawek w specustawie dotyczącej terenów zanieczyszczonych apelują posłanka KO Iwona Kozłowska i bydgoski radny Robert Langowski. O remediacji mówili przed dawną bramą wjazdową bydgoskiego Zachemu.
Iwona Kozłowska przypomina, że koszty remediacji obszaru pozachemowskiego obliczono na ponad 2 miliardy złotych. Koalicja Obywatelska proponowała, by było to zadanie zlecone przez rząd samorządom, bo samych samorządów na to nie stać.
– Niestety, jeżeli chodzi o Sejm, nie zostały te poprawki przyjęte. Oczywiście specustawa trafiła do Senatu, i również Senat zdecydowaną większością głosów przyjął poprawki, które mają wskazywać, iż będzie to zadanie zlecone przez rząd samorządom. Zresztą o to wnioskował również pan prezydent Rafał Bruski – mówiła Kozłowska. – A teraz dla posłów PiS-u, którzy odbyli konferencję prasową, mówili o potrzebach mieszkańców z ogromną troską, to będzie test – jak podejdą do tej specustawy w Sejmie. W najbliższych dniach – w piątek – mamy posiedzenie Sejmu, będziemy nad tą ustawą głosowali.
– Składanie wszelkich wniosków, czy do KPO, czy o środki unijne, czy do państwowych instytucji, które mogą dofinansować oczyszczanie terenów, nie daje gwarancji, że te środki ktokolwiek, jakikolwiek samorząd, i w jakiej ilości, dostanie – dodał radny Langowski.
Więcej w relacji Moniki Siwak.