Archeolodzy wracają do Pnia. To tu odkryli pochówek antywampiryczny [zdjęcia, wideo]
Archeolodzy z toruńskiego UMK mają nadzieję na kolejne znaleziska w podbydgoskiej wsi Pień. W zeszłym roku odkryli tu unikatowy grób kobiety z sierpem i kłódką. Teraz chcą lepiej poznać obszar cmentarza znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie tego pochówku.
– Jeszcze nie zaczęliśmy eksplorować grobów, ale one już są tutaj widoczne. Szukamy kolejnych grobów z cmentarza XVII-wiecznego, protestanckiego, gdzie był grób „wampirki” – mówi prof. Dariusz Poliński. – Ta kobieta została pochowana z przedmiotami wskazującymi na obawę przed nią. Miała sierp żelazny na szyi, a na lewej stopie, na palcach, zamkniętą trójkątną kłodkę. Te elementy wskazywałyby na praktyki antywampiryczne – tłumaczył w ubiegłym roku.
Przed cmentarzem protestanckim na tym samym miejscu funkcjonował cmentarz średniowieczny. – Te groby należały do ówczesnych elit, były bardzo bogato wyposażone. W zeszłym roku nie mieliśmy ich w ogóle, liczymy, że może uda się w tym roku taki grób odsłonić – opowiada prof. Poliński.
Badacze mają też nowe podejrzenia w sprawie ubiegłorocznego odkrycia. Okazuje się, że domniemana „wampirzyca” mogła być osobą chorą. – Jej całe podniebienie było zielonkawe. Prawdopodobnie to nie była żadna moneta; ta dziewczyna mogła być leczona roztworem z zawartością złota – mówi archeolog.
Więcej na temat kobiety mają ujawnić badania DNA. Eksperci pobrali kolejną próbkę – być może na tej podstawie uda się ustalić jej pochodzenie, kolor oczu czy włosów.
Tegoroczne badania mają potrwać trzy tygodnie i obejmą obszar około dwóch arów. Opiekę nad nimi sprawuje Instytut Archeologii UMK, ale prace możliwe są dzięki wsparciu i zaangażowaniu władz gminy Dąbrowa Chełmińska, lokalnej społeczności, lokalnym pasjonatom historii, a także firm i instytucji z regionu oraz Toruńskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego „Ewolucja”.