Usługi okołozdrowotne tuż za progiem. Chełmno już buduje dzielnicę społeczną
To będzie miejsce odpoczynku i terapii - w Chełmnie powstaje dzielnica społeczna oferująca i mieszkania, i usługi zdrowotno - terapeutyczne. Właśnie trwa uzbrajanie terenu oraz budowa dróg i parkingów.
- To jest jeden z czterech filarów, na którym opieramy rozwój naszego miasta - mówi Artur Mikiewicz, burmistrz miasta Chełmna. - Usługi społeczne będą zlokalizowane przy ulicy Biskupiej w obiektach powojskowych. Tam tworzymy, de facto, nową dzielnicę społeczną, czyli wiodącą jednostkę klastra usług społecznych. Powstanie miejsce działań społecznych dla osób z niepełnosprawnościami, dla seniorów, dla osób potrzebujących interwencji terapeutycznej, rehabilitacyjnej, czyli zaoferujemy pakiet usług okołozdrowotnych. Funkcja mieszkaniowa będzie dodatkowa. Zaczynamy już projektować nowe budynki siłami naszej spółki mieszkaniowej. Takie wielofunkcyjne miejsce złoży nam się w nową, chełmińską dzielnicę społeczną.
Burmistrz podkreśla, że inwestycja już się rozpoczęła.
- Właśnie uzbrajamy teren w wodociąg, kanalizację, gazociąg. Urządzamy chodniki, parkingi oraz oświetlenie i to, co bardzo ciekawe, park sensoryczny, jako miejsce odpoczynku i też takiego wyciszenia dla osób, które potrzebują terapii bądź jakiejś interwencji psychologicznej. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że mogliśmy ten projekt podjąć, szczególnie, że został doceniony przez władze województwa, jako projekt ponadregionalny, strategiczny dla rozwoju województwa (...). Uważamy, że oferta, którą przygotujemy w ciągu kilku lat będzie bardzo ważna i atrakcyjna zarówno dla mieszkańców, jak i dla, nazwijmy to, turystów zdrowotnych potrzebujących wsparcia i pomocy (...). W pierwszej kalkulacji przyjęliśmy, że ta inwestycja będzie kosztowała 59 milionów złotych. Jeżeli teraz byśmy nałożyli na to sytuację inflacyjną, to pewnie koszt wzrośnie do 65 milionów złotych. Takich pieniędzy jednorazowo nie mamy szansy pozyskać, ale myślę że około połowę tej kwoty rozłożonej na etapy kilkuletnie jesteśmy w stanie otrzymać ze środków europejskich (...) - wyjaśnia Artur Mikiewicz.
Więcej w relacji Marcina Dolińskiego.