Inowrocławscy radni oburzeni Komisją ds. badania wpływów rosyjskich. „Wywraca ustrój”
Krytyczne stanowisko wobec ustawy o Państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022 przyjęto podczas sesji Rady Miejskiej Inowrocławia. – Naszym zdaniem proponowane przez PiS rozwiązania stanowią zagrożenie dla ustroju państwa – mówił wiceprzewodniczący Rady Patryk Kaźmierczak (Koalicja Obywatelska).
– W zasadzie zmieniają, absolutnie wywracają do góry nogami ten ustrój. Każdy z obywateli będzie mógł bez jakichkolwiek kryteriów zostać oskarżony i de facto skazany przez parasąd, który będzie pełnił funkcję jednocześnie prokuratora i sądu. Wystarczy, że dana osoba nie będzie podzielała poglądów partii rządzącej i tylko przez to zostanie oskarżona o prorosyjskość – uważa wiceprzewodniczący.
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek (21 maja) poinformował, że zdecydował się na podpisanie ustawy o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022. W jego ocenie opinia publiczna powinna móc sama ocenić to, w jaki sposób działają jej przedstawiciele. – W jaki sposób te funkcje realizowali, czy w istocie i jak rozumieli interesy Rzeczypospolitej, czy one w opinii publicznej rzeczywiście były w należyty sposób realizowane - o tym przekonać się powinna opinia publiczna bezpośrednio – stwierdził.
Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki. Decyzje, które może podejmować Komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.
Więcej o przebiegu obrad i stanowisku Rady Miejskiej Inowrocławia w relacji Marcina Glapiaka.
Pełna treść stanowiska jest dostępna poniżej.