Szczątki na budowie Bulwaru Filadelfijskiego – toruńska policja potwierdza ich ujawnienie

2023-04-25, 00:13  PAP/Redakcja
W piątek reporter PAP oraz dziennikarz kanału Kiełpiński Konkretnie odnaleźli kolejne kości na pryzmie ziemi. Udokumentowali także, że koparka zasypująca wykop wrzuca znów ziemię do niego, a w niej ujawniane są kolejne szczątki. Powiadomiona została policja /fot. PAP/T. Więcławski

W piątek reporter PAP oraz dziennikarz kanału Kiełpiński Konkretnie odnaleźli kolejne kości na pryzmie ziemi. Udokumentowali także, że koparka zasypująca wykop wrzuca znów ziemię do niego, a w niej ujawniane są kolejne szczątki. Powiadomiona została policja /fot. PAP/T. Więcławski

Zgłoszenia w tej sprawie składali dziennikarze i społecznicy. Jeden z nich znalazł kości w czarnym worku razem ze śmieciami. Policja przekazała materiały prokuraturze.

W piątek reporter PAP oraz dziennikarz kanału Kiełpiński Konkretnie odnaleźli kolejne kości na pryzmie ziemi. Udokumentowali także, że koparka zasypująca wykop wrzuca znów ziemię do niego, a w niej ujawniane są kolejne szczątki. Powiadomiona została policja.

„Zarówno w piątek, jak i w niedzielę policjanci mieli zgłoszenie o ujawnionych kościach w obrębie robót budowlanych przy Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. Policjanci znaleźli we wskazanych miejscach szczątki, które zostały zabezpieczone. Materiały z przeprowadzonych czynności zostały przekazane dziś rano do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. Dalsze czynności w sprawie będą uzależnione od decyzji prokuratury” – poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik prasowa toruńskiej policji mł. asp. Dominika Bocian.

Druga interwencja policji dotyczy zgłoszenia dziennikarza kanału Kiełpiński Konkretnie. W niedziele nagrał on na Bulwarze film, na którym udokumentował, że kości zbierane przez budowlańców na placu budowy wiszą w czarnym worku na znaku drogowym. Wewnątrz worka poza szczątkami znajdowały się śmieci m.in. butelka, puszka i innego rodzaju odpady. Z jego relacji wynika, że czuć było silną woń, rozkładających się, mokrych szczątek.

Mł. asp. Bocian potwierdziła PAP, że policja ujawniła w niedzielę wieczorem szczątki właśnie w tym miejscu, wiszące w czarnym worku na słupie na placu budowy.
PAP poprosiła o komentarz w tej sprawie toruński magistrat.

„Chcę pana zapewnić, że wzmogliśmy procedurę zbierania kości na Bulwarze Filadelfijskim i kości zebrane przez wykonawcę są zabezpieczane zgodnie z procedurą. Trudno mi się odnieść do materiałów zamieszczonych w przestrzeni medialnej oraz tego, co pan opisuje, gdyż wykonawca zapewnia, że takie worki nie wiszą na żadnych ogrodzeniach oraz terenie budowy. Nie wiemy, kiedy sytuacja miała miejsce oraz kiedy materiał został nakręcony. Dziś opisywaną sytuację sprawdzaliśmy i nic takiego nie miało miejsca” – odpowiedziała rzecznik prasowa magistratu Malwina Jeżewska.

Reporter PAP i dziennikarz Jacek Kiełpiński ujawniają kości na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu od kilku tygodni. Pytani o nie antropolodzy potwierdzili, że znajdowano tam zarówno kości ludzkie, jak i zwierzęce.

Toruńska policja bada, czy podczas czwartkowej sesji rady miasta w trakcie prezentowania szczątków doszło do złamania prawa. Kości wykopane na bulwarze przyniósł na sesję w plastikowym pudełku dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Sławomir Wiśniewski.

Podczas czwartkowej sesji przedstawiciel urzędu udzielał radnym informacji o postępie prac na Bulwarze Filadelfijskim i kontrowersjach związanych z tą modernizacją. W pewnym momencie przyniósł plastikowe pudełko i zaprezentował kości. Wskazywał, że to wszystkie szczątki przekazane mu dotychczas z placu budowy.

„W odpowiedzi na pytania informuję, iż sprawdzamy, czy doszło do złamania przepisów prawa podczas czwartkowej sesji Rady Miasta. Zabezpieczyliśmy szczątki, które zostaną przekazane do dalszych badań. Od ich wyniku zależy dalszy tok postępowania. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód” –poinformowała w piątek mł. asp. Bocian.

W rozmowie z Radiem PiK Sławomir Wiśniewski wskazywał, że nie ma sobie w tej sprawie nic do zarzucenia, a kości na Bulwarze Filadelfijskim są w jego ocenie zabezpieczane prawidłowo i z odpowiednim szacunkiem.

Region

Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów

Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów

2024-11-23, 21:34
Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. Europarlamentarzyści są oderwani od realiów

Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. „Europarlamentarzyści są oderwani od realiów”

2024-11-23, 17:11
Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

2024-11-23, 13:12
W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

2024-11-23, 12:19
Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

2024-11-23, 11:26
Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

2024-11-23, 10:31
Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

2024-11-23, 07:51
Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

2024-11-22, 21:14
Rozbłysły światełka na Mostowej i Starym Rynku. Bydgoski Jarmark Świąteczny otwarty [galeria, wideo]

Rozbłysły światełka na Mostowej i Starym Rynku. Bydgoski Jarmark Świąteczny otwarty! [galeria, wideo]

2024-11-22, 20:45
Atak hakerów na szpital we Włocławku. To może oznaczać poważne kłopoty dla pacjentów

Atak hakerów na szpital we Włocławku. To może oznaczać poważne kłopoty dla pacjentów

2024-11-22, 20:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę