Bydlęce wagony, ziemianki, głód i mróz. W Toruniu wspominano masowe wywózki na Sybir

2023-04-21, 16:30  Monika Kaczyńska/Redakcja
Toruń: uroczystości upamiętniające 83. rocznicę II Masowych Wywózek Polaków na Sybir oraz 78. rocznicę kulminacji V Masowych Wywózek Polaków na Sybir w latach 1944-1945/fot. torun.pl

Toruń: uroczystości upamiętniające 83. rocznicę II Masowych Wywózek Polaków na Sybir oraz 78. rocznicę kulminacji V Masowych Wywózek Polaków na Sybir w latach 1944-1945/fot. torun.pl

– Sowieci chcieli usunąć polskie elity z Kresów – mówi prof. Wojciech Polak, który uczestniczył w uroczystości upamiętniającej 83. rocznicę II Masowych Wywózek Polaków na Sybir oraz 78. rocznicę kulminacji V Masowych Wywózek Polaków na Sybir w latach 1944-1945.

W ramach wojewódzkich obchodów odbyła się msza święta i konferencja naukowa w Urzędzie Marszałkowskim. Wzięli w niej udział m.in. sybiracy, uczniowie, historycy.

– Wywożono głównie inteligencję, ziemian, urzędników, także bogatszych rolników – mówi historyk z toruńskiego UMK, prof. Wojciech Polak. – Mój dziadek, który miał 35 hektarów ziemi i był czynny na swoim terenie w różnych sprawach, uznany został za jak najbardziej podpadającego i z rodziną został wywieziony na Syberię. NKWD przychodziła zupełnie niespodziewanie. Dawali godzinę na spakowanie się, potem ładowali ludzi na wozy, wieźli do najbliższej stacji, a tam wpychali wszystkich do wagonów. To były wagony bydlęce, gdzie ludzi upychano jak śledzie. Bywało, że taka podróż trwała w zamkniętych wagonach z tydzień, więc jak otwierano drzwi po raz pierwszy, to najpierw wynoszono zmarłych. Ludzie dobijali się, wołali przez okno błagając o wodę. Do załatwiania potrzeb naturalnych służyła dziura w podłodze. To była makabra (...).

Jak przypomina prof. Polak, taka podróż trwała jeszcze z kilka tygodni przez tereny już sowieckie. Oprawcy nierzadko oddzielali mężczyznę od kobiet i dzieci. Mężczyzn spędzali do kopalń, kobiety i dzieci wysadzali gdzieś w stepie, w Kazachstanie, dawali łopaty i kazali kopać ziemianki. – Możemy sobie wyobrazić, jak wysoka była śmiertelność, ilu ludzi umierało z głodu, z powodu strasznych warunków (...). To zesłanie było takim zesłaniem na wyniszczenie (...).

Pan Michał Ziemczonek wraz z rodziną przetrwał sowiecką katorgę. – Pamięć, która została z Kazachstanu to temperatura. W lato dochodziło do prawie 40 stopni - i tak każdego dnia, i przez cały dzień. W południe, w taką gorączkę trzeba było pracować. Nie było ani kropelki deszczu. Ja większość czasu spędziłem na traktorze. Nadszedł ten czas, że dostaliśmy wiadomość, że Polska stara się o nasz powrót do ojczyzny. Szczęśliwie cała rodzinka: tata, mama, dwie siostry i brat wróciliśmy. Wszyscy...

Więcej w relacji Moniki Kaczyńskiej.

Relacja Moniki Kaczyńskiej (Popołudnie z nami)

Region

Zajmuje kwadrans, a może uratować życie Zbiórka z okazji Dnia Krwiodawcy [wideo, galeria]

Zajmuje kwadrans, a może uratować życie! Zbiórka z okazji Dnia Krwiodawcy [wideo, galeria]

2023-06-14, 13:54
 ,   ,

Академія Безпеки, відмінна рейсів порому, Бидгощ – столиця буккросингу

2023-06-14, 13:01
Nowy budynek Hospicjum Nadzieja otwarty. Te dzieci zasługują na wszystko, co najlepsze

Nowy budynek Hospicjum Nadzieja otwarty. „Te dzieci zasługują na wszystko, co najlepsze”

2023-06-14, 12:41
Mieszkańcy na to czekali. Drogi w gminach Mrocza i Gostycyn przejdą remont

Mieszkańcy na to czekali. Drogi w gminach Mrocza i Gostycyn przejdą remont

2023-06-14, 11:42
W Bydgoszczy przekroczył prędkość o prawie 80 kilometrów Stracił prawo jazdy

W Bydgoszczy przekroczył prędkość o prawie 80 kilometrów! Stracił prawo jazdy

2023-06-14, 10:20
Czy Myślęcinek doczeka się wieży widokowej Konieczne jest wsparcie ze strony miasta

Czy Myślęcinek doczeka się wieży widokowej? Konieczne jest wsparcie ze strony miasta

2023-06-14, 06:49
Prom Flisak znów zniknął z Wisły. Powodem zbyt niski stan wody w rzece

Prom „Flisak” znów zniknął z Wisły. Powodem zbyt niski stan wody w rzece

2023-06-13, 20:55
Czepkowanie wraca do Inowrocławia. Absolwenci tamtejszej uczelni mogą liczyć na pracę w szpitalach

Czepkowanie wraca do Inowrocławia. Absolwenci tamtejszej uczelni mogą liczyć na pracę w szpitalach

2023-06-13, 19:33
Temu policjantowi nikt nie ucieknie. Sporty sylwetkowe w przerwie od służby [zdjęcia]

Temu policjantowi nikt nie ucieknie. Sporty sylwetkowe w przerwie od służby [zdjęcia]

2023-06-13, 17:45
Szereg zmian w ruchu w bydgoskim Śródmieściu. Nie można jeździć na pamięć

Szereg zmian w ruchu w bydgoskim Śródmieściu. „Nie można jeździć na pamięć!”

2023-06-13, 15:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę