Marcin Wroński: Problem importu produktów rolnych z Ukrainy nie zniknie [Rozmowa dnia]

2023-04-13, 10:22  Redakcja
Gościem Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK był Marcin Wroński, wicedyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa/fot. Marcin Wroński/Facebook

Gościem Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK był Marcin Wroński, wicedyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa/fot. Marcin Wroński/Facebook

Gościem Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK był Marcin Wroński, wicedyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Mówił o napiętej sytuacji w związku z importem do Polski zboża z Ukrainy, ale i o obrocie innymi produktami rolnymi z tego kraju, na który jest zgoda Komisji Europejskiej.

Marcin Kupczyk: Od pewnego czasu trwają protesty rolników. Nie zgadzają się na niekontrolowany napływ zboża z Ukrainy, które ma zasypywać polski rynek rolny. Proszę przypomnieć: na czym polega istota tego problemu i jak do tego doszło?

Marcin Wroński: Głównym problemem dla rolników jest cena zboża – obecnie dosyć niska. Cena ta wynika ściśle z cen światowych, które kształtują giełdy zbożowe. Jeżeli chodzi o rynek zbóż w Europie, to tym wyznacznikiem dla giełd jest francuska giełda Matif. Jeżeli chodzi o sytuację szczególnie na wschodzie Polski, to trzeba przyznać, że sytuację na pewno pogarsza tam jeszcze w większym stopniu import zbóż z Ukrainy, chociaż on nie jest głównym powodem cen, jakie obowiązują w Polsce. Głównym powodem jest jednak spadek cen na rynkach światowych – to trzeba zaznaczyć.

Do sprawy zboża doszły także informacje o imporcie do Polski jaj i drobiu z Ukrainy, i to także stało się powodem kolejnych protestów. Jak temu zaradzić?

Sytuacja jest dosyć skomplikowana i trudna, ponieważ bezcłowy import towarów rolno-spożywczych do Polski z Ukrainy odbywa się na bazie rozporządzenia Komisji Europejskiej obowiązującego od czerwca tamtego roku. To rozporządzenie funkcjonować ma do czerwca tego roku, ale jest przygotowany projekt nowego rozporządzenia Komisji Europejskiej, która również będzie w sposób bezcłowy dopuszczała import żywności z Ukrainy. Jest to na pewno duży problem, i trzeba tutaj podkreślić, że ten problem nie zniknie, ponieważ Ukraina, jeżeli wygra wojnę w niedługim czasie, to będziemy mieli do czynienia z prawdopodobnie szybką akcesją Ukrainy do Unii Europejskiej i ten problem napływu żywności do Polski, do Unii Europejskiej będzie nadal aktualny. Różnego rodzaju umowy, np. umowy przedakcesyjne będą na pewno liberalizowały handel.

Nowy minister rolnictw Robert Telus poinformował, że strona ukraińska złożyła propozycję, aby przez pewien czas mocno ograniczyć, a na tę chwilę nawet zatrzymać całkowicie przewóz zboża do Polski. Minister Telus z podkreślał, że tranzyt zboża z Ukrainy przez Polskę będzie mocno monitorowany przez stronę polską i ukraińską, aby zboże w Polsce nie zostawało. Czy to może uratować polskich rolników?

Na pewno ograniczenie importu zboża z Ukrainy jest kluczowe. Do takich rozmów minister Telus doprowadził. Doszło do nich praktycznie już w pierwszym dniu jego funkcjonowania, jako ministra rolnictwa. Ma zostać podpisane porozumienie - jeszcze w tym tygodniu - które stanie się podstawą do ograniczenia importu zbóż z Ukrainy. Na to porozumienie zgodziła się strona ukraińska, która zrozumiała ten problem, że napływ zboża z Ukrainy destabilizuje nasz rynek zboża.

„Zleciłem głównemu inspektoratowi weterynarii mocne kontrole zboża, żeby było pewne, że mamy produkt dobrej jakości". Minister podkreślił, że zależy mu, żeby ci, którzy wykorzystali zboże złej jakości, jakie mogło napłynąć do Polski, zostali ukarani. Będą wyrywkowe kontrole w różnych formach, w celu sprawdzenie, czy jakieś firmy nie użyły do produkcji, na przykład mąki, zboża gorszej jakości, czyli tutaj mamy już celowe działanie w złej wierze.

Mamy w Polsce bardzo dobry system bezpieczeństwa żywności. Dbają o to: Inspekcja Weterynaryjna, Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcja Jakości Artykułów Rolno-Spożywczych. Cały proces i cała droga produktów spożywczych jest monitorowana i jest do odtworzenia w każdej chwili, także takie kontrole na pewno wykażą, jeżeli zboże gorszej jakości gdziekolwiek byłoby używane, czy jakieś inne produkty rolne. Tego możemy być pewni, że w Polsce spożywamy bezpieczną żywność i będziemy spożywać bezpieczną żywność. Tak jak powiedziałem: to są instytucje, które mają ponad stuletnią tradycję funkcjonowania w Polsce (...). One w sposób należyty wykonują swoje zadania. Wskazane są zatem wzmożone kontrole, które z pewnością wyhamują nieco napływ zboża, ponieważ zwiększenie liczby kontroli będzie oznaczało w prostej linii opóźnienie procesu przewozu towarów do Polski. Możliwe, że niektórym importerom nie będzie to po prostu odpowiadało (...).

Cała rozmowa do wysłuchania: TUTAJ

Region

Żołnierze - rezerwiści świętują na zlocie w Stolnie. Ich misja nigdy się nie kończy

Żołnierze - rezerwiści świętują na zlocie w Stolnie. Ich misja nigdy się nie kończy!

2023-06-18, 07:30
W Kijewie Królewskim nie trzeba było namawiać: Zjedz chociaż mięso. Karkówka rządzi

W Kijewie Królewskim nie trzeba było namawiać: „Zjedz chociaż mięso". Karkówka rządzi!

2023-06-17, 18:26
Piorun uszkodził pas startowy na bydgoskim lotnisku. Trzeba było wstrzymać ruch

Piorun uszkodził pas startowy na bydgoskim lotnisku. Trzeba było wstrzymać ruch

2023-06-17, 17:23
Co jest najgorsze w wojnie na Ukrainie i kiedy to się skończy Żołnierskie spotkanie w Grudziądzu

Co jest najgorsze w wojnie na Ukrainie i kiedy to się skończy? Żołnierskie spotkanie w Grudziądzu

2023-06-17, 14:17
Mieszkańcy województwa mogą uratować krajobraz. Trzeba przyjść na konsultacje

Mieszkańcy województwa mogą „uratować" krajobraz. Trzeba przyjść na konsultacje

2023-06-17, 13:01
Powrót do przeszłości na ulicach Grudziądza. Torby, które mają 300 lat i średniowieczne monety

Powrót do przeszłości na ulicach Grudziądza. Torby, które mają 300 lat i średniowieczne monety

2023-06-17, 11:40
Jak zaprezentować swoja małą ojczyznę Bydgoscy uczniowie przedstawili historię zabytków [werdykt]

Jak zaprezentować swoja małą ojczyznę? Bydgoscy uczniowie przedstawili historię zabytków [werdykt]

2023-06-17, 10:25
Ostrzeżenie dla Kujaw i Pomorza. Burze z gradem i gwałtowny wzrost poziomu wód

Ostrzeżenie dla Kujaw i Pomorza. Burze z gradem i gwałtowny wzrost poziomu wód

2023-06-17, 09:17
MWiK Bydgoszcz kończy robotę rozgrzebaną na rogu Reja i Skargi. Gdzie jeszcze kopią [wideo]

MWiK Bydgoszcz kończy robotę „rozgrzebaną" na rogu Reja i Skargi. Gdzie jeszcze kopią? [wideo]

2023-06-17, 07:35
Mały krążownik szos, a za kierownicą pan Wiesław z Nakła. Traktor w drodze nad Bałtyk [zdjęcia]

Mały krążownik szos, a za kierownicą pan Wiesław z Nakła. Traktor w drodze nad Bałtyk [zdjęcia]

2023-06-16, 19:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę