Jakie miasta ograniczyły wydatki na energię? Bydgoszcz chwali się 20–procentowym wynikiem
Samorządy z naszego regionu rozliczyły się z grudniowych oszczędności energii. Przypomnijmy, ustawowo musiały ograniczyć zużycie o 10 procent. Do końca marca musiały też przekazać do Urzędu Regulacji Energetyki raporty informujące o tym, czy oszczędności zostały osiągnięte i w jakim wymiarze.
Więcej o grudniowym oszczędzaniu na przykładzie Bydgoszczy powiedział Tomasz Bońdos, koordynator Zespołu ds. Zarządzania Energią w miejscowym ratuszu.
– Osiągnęliśmy 20 procent, choć zakładaliśmy wynik 10–procentowy. Wydawało nam się to bardzo ambitne, ponieważ wszem wobec mówimy, że oszczędzamy, racjonalizujemy zużycie energii elektrycznej już od kilku lat. Jeszcze gdzieś znaleźliśmy pewne obszary. Oczywiście w pewnym sensie obniżając komfort użytkownikom obiektów w szkołach, przedszkolach czy też mieszkaniach. Jeżeli chodzi o oświetlenie, staraliśmy się nie pogarszać tego komfortu, udało nam się osiągnąć prawie 20 procent, ale na obiektach, które również były w 2018 i 2019 roku. Mamy ten sam obszar do porównania, ten sam materiał. Natomiast jako całe miasto, czyli to, co nam przybyło od tego czasu, te oszczędności były niewielkie – powiedział Tomasz Bońdos.
Jednak zdaniem koordynatora z ramienia ratusza, mały spadek wydatków w nowych budynkach oznacza, że Bydgoszcz się rozwija. Jak zaznacza Bońdos, dochodzi do wymiany energii. Zamiast sięgać po źródła kopalne, wybiera się energię elektryczną. Na przykład w kwestii ogrzewania. Komfort użytkowników rośnie, choć zużycie również. Obowiązek oszczędzania został zrealizowany, nawet z pokaźną nawiązką.
W poprzednich miesiącach był problem z otrzymaniem szczegółowych danych dotyczących zużycia, chodziło między innymi o wzory raportów, które trzeba było przedstawić Urzędowi Regulacji Energetyki. Teraz ten kłopot udało się zażegnać, ale częściowo. – Raport i jego wzór, który się ukazał na początku marca, uległ zmianie na dwa, trzy dni przed terminem złożenia. Przypomnę tylko, że ustawa weszła w życie w październiku i już wtedy powinien być znany raport, żebyśmy wiedzieli, jakie obszary ma obejmować. Tym bardziej że głosów i koncepcji jak ten raport ma wyglądać, było tyle, ile samorządów. Ustawa chyba jest nie do końca zrozumiała, rozmawialiśmy o tym, że nie jest to jasne.
– Nikt nie mierzy danych stricte: 1 grudnia – 31 grudnia. Nie mamy takich faktur, one są dwumiesięczne, na przykład od 20 listopada do 3 stycznia. Natomiast operator stanął na wysokości zadania. Myślę, że wykonali kawał pracy. Większość samorządów, które ja znam i konsultują z nami, oparliśmy raport o dane otrzymane bezpośrednio od operatora, na naszą prośbę. Za ten rok też będziemy tak postępować – dodał Tomasz Bońdoś.
Jakie wyniki osiągnęły inne samorządy z naszego regionu? Urząd Regulacji Energetyki jeszcze nie jest w stanie przedstawić informacji, kto osiągnął zakładane oszczędności, a komu to się nie udało.
Wiemy natomiast, że Toruń zaraportował 10–procentowe oszczędności, w Unisławiu wyniosły one 14 procent, a w Śliwicach (w Borach Tucholskich) aż 29.
Rozmowa z Tomaszem Bońdosem znajduje się poniżej.