Co jeszcze zmienić, żeby ułatwić życie osobom niepełnosprawnym. Konferencja w Toruniu
Mija pięć lat od inauguracji rządowego programu Dostępność Plus. Podczas konferencji w Toruniu przedstawiciele różnych środowisk rozmawiali o „wdrażaniu i monitorowaniu dostępności w instytucjach publicznych dla osób ze szczególnymi potrzebami”. Program działa na trzech filarach – to zmiana przepisów prawa, inwestycje i edukacja o potrzebach osób z niepełnosprawnościami.
– Najtrudniej zmienia się prawdopodobnie świadomość. Natomiast bariery architektoniczne są wciąż najbardziej widoczne i jest ich także najwięcej. Najszybciej zmieniają się ułatwienia w obszarze cyfrowym, są one również najtańsze do wprowadzenia – stwierdził Przemysław Herman z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.
Osoby niepełnosprawne zwracają uwagę na dostęp do wielu ważnych miejsc, na przykład dworców. – Jeśli chodzi o barierę architektoniczną do poprawy, jest chociażby dostęp do dworców czy innych obiektów użyteczności publicznej. Teoretycznie są dostosowane, a w praktyce bywa w tym bardzo różnie – mówił Tomasz Wieczerzak, kierownik biura do spraw osób z niepełnosprawnością Akademii Kultury społecznej i medialnej w Toruniu.
Do poprawy jest mentalność i umiejętności naszych pracowników, którzy powinni być absolutnie otwarci na potrzeby osób ze szczególnymi potrzebami. To jest przede wszystkim praca nad zespołem, umiejętność usługi osób ze szczególnymi potrzebami. Często w określonych sytuacjach nie do końca wiadomo, jak się zachować – dodał Mariusz Jedynak, wiceprezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Obecnie trwają prace nad kolejną ustawą związaną z dostępnością, która przeniesie punkt ciężkości na zapewnianie dostępnych produktów i usług w sektorze prywatnym.