Rekordowy dochód z Balu Marszałkowskiego! Pieniądze trafią do placówek pomocowych
508 tys. zł – taką rekordową kwotę zebrano podczas XI edycji Marszałkowskiego Balu Dobroczynnego. Dochód ze styczniowej imprezy trafi do czterech instytucji z regionu i dwóch misji zagranicznych. Część pieniędzy otrzymają też organizacje, które były wspierane podczas poprzednich edycji balu.
Bal podsumowano w środę (29 marca), podczas konferencji prasowej. Jak mówił marszałek Piotr Całbecki, wydarzenie cieszy się coraz większą popularnością. Na ostatnim bawiło się 420 osób. – To naprawdę rekord absolutny. Kwota, którą udało się zebrać, po odjęciu wszystkich kosztów organizacyjnych balu, to 508 tys. złotych. Dzięki tym pieniądzom możemy bardzo konkretnie pomóc najprzeróżniejszym placówkom – podkreślił.
– Dostaniemy aż 90 tys. złotych. To niewyobrażalna dla nas kwota – mówi siostra Magdalena Ruczyńska, dyrektor Domu dla Samotnych Matek w Żołędowie. – Dzięki temu możemy podjąć inwestycje, do których się zobowiązałyśmy. Będziemy modernizować dom w związku z przepisami przeciwpożarowymi – zapowiada.
– Prowadzę w Toruniu całodobową placówkę opiekuńczo-wychowawczą dla dzieci powyżej 14. roku życia. Kwota, która do nas trafi, będzie przeznaczona na remonty podstawowe domu, po to, żeby dzieci miały jak najlepsze warunki – tłumaczy ojciec Tomasz Pelc ze Zgromadzenia Ojców Somasków.
Bal odbył się 21 stycznia. W czasie wydarzenia na licytację wystawiono ok. 200 przedmiotów. Najwyższą kwotę – 60 tys. zł – uzyskano z licytacji obrazu „Tańczące kobiety”.
Dochód z balu trafi do podopiecznych czterech kujawsko-pomorskich instytucji pomocowych. Łącznie otrzymają one 315 tys. złotych. Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Grabiu (powiat aleksandrowski) prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety otrzyma 90 tysięcy złotych. Pod opieką placówki przebywają niepełnosprawni intelektualnie oraz z niepełnosprawnością sprzężoną. Dochód z balu wesprze także Dom Dobrego Pasterza dla Samotnych Matek w Żołędowie (powiat bydgoski), prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Placówka udziela schronienia i wsparcia matkom z małoletnimi dziećmi i kobietom w ciąży, które z różnych przyczyn nie mogą pozostać w rodzinie, a potrzebują opieki i wsparcia. Placówka otrzyma 90 tys. złotych.
Beneficjentem jest także toruńska Całodobowa Placówka Opiekuńczo–Wychowawcza zarządzana przez Zgromadzenie Kleryków Regularnych Somasków. Instytucja mieści się na toruńskich Bielawach, wymaga doposażenia w sprzęt AGD, remontu pokojów dla dzieci, a przede wszystkim remontu zalanej jadalni – te potrzeby pomoże zrealizować przekazane 45 tys. złotych. Wsparcie trafi też do niepełnosprawnych z Ukrainy, którzy od marca ubiegłego roku przebywają w Toruniu – 90 tys. złotych.
Po około 25 tys. złh otrzymają także polskie misje charytatywne w Zambii i Boliwii. Misja w Zambii prowadzona jest między innymi przez księdza Wojciecha Łapczyńskiego pochodzącego z Chełmży, gdzie w wiosce Chingombe misjonarze pracują w ośrodku zdrowia i placówce edukacyjnej. Pieniądze, które trafią do Boliwii, wesprą działania siostry elżbietanki Violety Nicy pochodzącej z Torunia, która pracuje z dziećmi. Fundusze wykorzysta na utworzenie dostępu do Internetu.