Enea odpowiada: Do końca lutego przekażemy dane o zużyciu energii
Wracamy do tematu grudniowych oszczędności w zużyciu energii, do których – zaznaczmy, ustawowo – zobowiązane były między innymi samorządy. Prawie dwa tygodnie temu mówiliśmy, że były problemy z obliczeniem i wykazaniem tych oszczędności. Powód? Brak szczegółowych danych od dostawców energii oraz formularza raportu. Zadaliśmy wówczas kilka pytań. Mamy odpowiedzi.
Ustawa określa, że w grudniu zużycie energii powinno być mniejsze o 10 procent w porównaniu do rocznej średniej miesięcznej z lat 2018–19. I już to wzbudzało kontrowersje, bo ciężko porównać zużycie energii na przykład w grudniu z tym w lipcu. Ale to nie był największy problem.
Okazuje się, że są kłopoty z obliczeniem oszczędności. Brakuje szczegółowych danych, nie ma też formularza dokumentu rozliczeniowego – mówił Polskiemu Radiu PiK na koniec stycznia Tomasz Bońdos – koordynator ratuszowego Zespołu ds. Zarządzania Energią w Bydgoszczy.
– Nie mamy danych za grudzień, żeby to dokładnie i prawidłowo policzyć. Powinniśmy otrzymać dane, czyli zużycie energii od 1 do 31 grudnia, od sprzedawcy energii, od Enei S.A. Informacje te są niezbędne do prawidłowego wypełnienia obowiązku ustawowego. Nie wiemy także, jak wypełnić formularze. Szczegółowe informacje powinny być zamieszczone na stronie Urzędu Regulacji Energetyki już w październiku, ale do dziś ich nie ma, i my tak naprawdę nie wiemy, co w tym raporcie powinno być umieszczone – mówił Bańdos.
Wysłaliśmy pytania do Enei, starając się ustalić między innymi to, czy Enea jest w stanie dostarczyć swoim odbiorcom (samorządom i innym jednostkom sektora finansów publicznych) w województwie kujawsko-pomorskim szczegółowe dane dotyczące zużycia energii w miesiącu grudniu 2022 roku oraz z czego wynikają problemy, że tych rozliczeń nie ma? Mamy odpowiedź.
– Obecnie pracujemy nad tym aby jednostkom finansów publicznych udostępnić dane dotyczące zużycia energii w grudniu – mówi Mateusz Gościniak, rzecznik prasowy Enea Operator. – Bydgoszcz jest pierwszą, choć nie jedyną jednostką samorządu terytorialnego, która zwróciła się do nas z taką prośbą. Do tej pory takich próśb otrzymaliśmy kilkanaście, w związku z tym musimy wypracować jednolity i rzetelny model udostępniania takich informacji.
Jak podkreślił Gościniak, spółka jest obecnie w trakcie opracowywania specjalnego raportu w systemie bilingowym.
– Dotychczas tego typu dane przekazywaliśmy jednostkom samorządu terytorialnego zgodnie z cyklem rozliczeniowym, który mają podany i ustalony w zawartych wcześniej umowach. Najczęściej są to cykle dwumiesięczne. Dlatego, jeżeli w tym momencie mamy podać dane za miesiąc grudzień, to aby te dane były maksymalnie rzetelne musimy dokonać odczytów rzeczywistych, czyli odczytów dokonanych wprost z licznika przez naszych inkasentów już w tym roku. Ze względu na to, że te terminy są różne dla każdego punktu poboru, takie odczyty będziemy wykonywać – część wykonaliśmy już w styczniu – jeszcze w lutym, dlatego planujemy przekazać tego typu dane do wszystkich jednostek, które się do nas zwróciły, do końca lutego – zapewnia Mateusz Gościniak.
Samorządy muszą rozliczyć się z Urzędem Regulacji Energetyki z grudniowych oszczędności do końca marca. Do tego tematu – zapewne – jeszcze wrócimy.