Dzieci były świadkami zabójstwa. Prokurator rozważa, czy je przesłuchać

2023-02-10, 11:05  Maciej Wilkowski, Tatiana Adonis/Redakcja
Ukraińska rodzina mieszka w bloku przy ul. Pestalozziego, tam doszło do tragedii/fot. Archiwum

Ukraińska rodzina mieszka w bloku przy ul. Pestalozziego, tam doszło do tragedii/fot. Archiwum

Śledczy nie wykluczają przesłuchania dwóch dziewczynek, które były w mieszkaniu, gdy doszło do tragedii na bydgoskim osiedlu Skrzetusko.

Trzy- i pięciolatka to córki 25-letniej Ukrainki, która została poważnie ranna po tym, jak zaatakował ją nożem były mąż. 25-latek zabił jej 22-letniego partnera oraz zranił jej 71-letnią babcię, po czym popełnił samobójstwo.

- Wyjaśniamy tę sprawę i możliwe, że przesłuchamy też dzieci - mówi Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Bydgoszcz-Północ. - Taka nieprocesowa możliwość jest w każdej tego typu sytuacji. Osobiście uważam, że przesłuchanie dzieci to jedna z najtrudniejszych czynności, jakie są wykonywane przez organy procesowe. Jasnym jest, że relacja złożona przez dziecko starsze być może będzie miała większy walor, natomiast podejmiemy tę decyzję w trakcie postępowania – dlatego, że nie zawsze to przesłuchanie cokolwiek da z uwagi na wiek. Dużo będzie zależało od stanowiska psychologów i czy w ogóle to będzie miało jakiekolwiek znaczenie procesowe, natomiast nie wykluczam takiej możliwości.

Do tragedii doszło we wtorek wieczorem w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Pestalozziego. Obie ranne kobiety trafiły do bydgoskich szpitali. Stan młodszej jest obecnie ciężki, ale stabilny. Dzieciom, które nie doznały obrażeń fizycznych udało się zapewnić specjalistyczną pomoc. Po apelu w mediach społecznościowych znalazł się psycholog z Ukrainy. Trzy- i pięciolatka przebywały w Bydgoskim Zespole Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych, ale obecnie już zostały przekazane decyzją sądu pod opiekę najbliższej rodziny.

- Teraz najważniejsze jest zapewnienie dziewczynkom poczucia bezpieczeństwa, które zostało im odebrane w sposób gwałtowny - mówi Kinga Dziewiątkowska-Kozłowska, bydgoska psycholog i psychotraumatolog dziecięca, która zaangażowała się w poszukiwanie specjalistycznego wsparcia dla dzieci. - Z drugiej strony ważne jest też ukojenie zmysłów. Bardzo często zdarza się, że po takiej traumie nie tylko dzieci, ale też dorośli doświadczają ostrej reakcji na stres, która zazwyczaj trwa do kilku dni po takim incydencie. Wówczas dochodzi do wielu różnorodnych, niezrozumiałych dla osób trzecich zachowań. Stąd też ze swojej strony - razem z terapeutkami, które ze mną współpracują - zaproponowałyśmy udział tych dzieci w zajęciach relaksacyjnych w sali doświadczania świata, którą też prowadzę.

Mówi Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Bydgoszcz-Północ

Mówi Kinga Dziewiątkowska-Kozłowska, bydgoska psycholog i psychotraumatolog dziecięca

Region

Dzieci na intensywnej terapii chorują i umierają same Bydgoska lekarka chce to zmienić [petycja]

Dzieci na intensywnej terapii chorują i umierają same! Bydgoska lekarka chce to zmienić [petycja]

2025-03-20, 12:31
Zderzenie dwóch samochodów osobowych na dziesiątce. Dwie osoby ranne

Zderzenie dwóch samochodów osobowych na „dziesiątce". Dwie osoby ranne

2025-03-20, 10:52
Twoja krew może uratować komuś życie Krwiobus parkuje przed Urzędem Marszałkowskim

Twoja krew może uratować komuś życie! Krwiobus parkuje przed Urzędem Marszałkowskim

2025-03-20, 09:50
Na co skarżą się mieszkańcy regionu Rzecznikowi Praw Obywatelskich [Rozmowa Dnia]

Na co skarżą się mieszkańcy regionu Rzecznikowi Praw Obywatelskich? [Rozmowa Dnia]

2025-03-20, 08:57
Politechnika Bydgoska planuje uruchomić kolejny kierunek medyczny

Politechnika Bydgoska planuje uruchomić kolejny kierunek medyczny

2025-03-20, 07:50
Centrum Integracji Cudzoziemców. Będą konsultacje w Bydgoszczy i Toruniu

Centrum Integracji Cudzoziemców. Będą konsultacje w Bydgoszczy i Toruniu?

2025-03-20, 06:50
Radni PO w Inowrocławiu krytykują politykę kadrową władz miasta

Radni PO w Inowrocławiu krytykują politykę kadrową władz miasta

2025-03-19, 20:58
Padł rekord zbiórki Podsumowano Marszałkowski Bal Dobroczynny w Toruniu

Padł rekord zbiórki! Podsumowano Marszałkowski Bal Dobroczynny w Toruniu

2025-03-19, 18:02
Seksualnie wykorzystywał małoletnią córkę. W Toruniu ruszył proces Łukasza M.

Seksualnie wykorzystywał małoletnią córkę. W Toruniu ruszył proces Łukasza M.

2025-03-19, 17:05
44. rocznica Bydgoskiego Marca 1981. Polska na chwilę stała się bydgoska

44. rocznica Bydgoskiego Marca 1981. "Polska na chwilę stała się bydgoska"

2025-03-19, 15:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę