Toruń zapłaci więcej za odbiór śmieci przez bydgoską spalarnię. Władze miasta: „To nieuczciwa presja”

2022-12-30, 17:44  Michał Zaręba/torun.pl/Redakcja
Prezydent Torunia Michał Zaleski i jego zastępca Zbigniew Fiderewicz/fot. Michał Zaręba

Prezydent Torunia Michał Zaleski i jego zastępca Zbigniew Fiderewicz/fot. Michał Zaręba

Od 1 stycznia za odbiór tony niesegregowanych odpadów Toruń zapłaci o 300 zł więcej, niż Bydgoszcz – aż 450 złotych. To skutek „ultimatum” postawionego Miastu przez bydgoską spółkę ProNatura. Do nowych stawek odnieśli się prezydent Torunia Michał Zaleski i jego zastępca Zbigniew Fiderewicz.

Od tygodni Bydgoszcz i Toruń starają się wypracować nowe porozumienie w sprawie utylizacji odpadów w bydgoskiej spalarni. Jak ustalono podczas spotkania 28 grudnia, przez najbliższe trzy miesiące, od stycznia do końca marca 2023 r., spalarnia będzie odbierać toruńskie śmieci, ale po cenach komercyjnych.

– Bydgoszcz domaga się znacznie większych pieniędzy od Torunia za wykonywanie tej samej usługi, którą wykonywała w poprzednim roku taniej. A, co najdziwniejsze, sposób liczenia kosztów tej usługi jest systemem komercyjnym, wykraczającym poza ewentualne wątpliwości, jakie były zgłaszane w procesie negocjacji – mówił na zwołanym 30 grudnia briefingu prasowym prezydent Torunia Michał Zaleski. – Bydgoszcz zgłaszała problem transportu odpadów między naszymi miastami, a teraz, według oferty, którą otrzymaliśmy z ProNatury, mamy płacić wielokrotnie więcej – dodał.

Na razie bez podwyżek dla samych mieszkańców

Za tonę odpadów komunalnych niesegregowanych Bydgoszcz będzie płacić 150 zł, a Toruń – 450 złotych. – W naszych kosztach jest sprawa, którą podnosi się jako dyskusyjną, czyli transport. Transport to prawie 200 złotych tej 300-złotowej różnicy, pozostała kwota to narzut komercyjny. W związku z tym rodzi się wątpliwość, czy ze środków publicznych możemy ponosić opłaty komercyjne, skoro istnieją opłaty samorządowe – mówił prezydent Zaleski.

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zadeklarował, że jeśli do końca marca 2023 roku uda się wypracować nowe porozumienie, to Toruń otrzyma zwrot nadpłaty. – Tak, mamy zapewnienie, że w momencie, kiedy dojdzie do porozumienia, te środki zostaną zwrócone, ale i tak czeka nas uzyskanie w tej sprawie opinii organów nadzoru, a więc Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz Wojewody Kujawsko-Pomorskiego – tłumaczył prezydent Zaleski.

Na razie nowe stawki nie oznaczają podwyżek dla mieszkańców Torunia.

Porozumienie z 2009 roku – ważne czy nie?
Zbigniew Fiderewicz, zastępca prezydenta Torunia, powiedział, że porozumienie zawarte w 2009 roku wciąż obowiązuje. – Różnimy się z Miastem Bydgoszcz w podejściu do ważności obowiązywania tego porozumienia. Bydgoszcz ma opinię prawną, my też mamy opinie prawne, z których wynika, że pomimo iż wówczas nie dopełniono obowiązku opublikowania porozumienia w „Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego”, to wada ta nie eliminuje go z obiegu prawnego – podkreślił. – I, co istotne, nawet sposób rozliczania między spółkami to wada, która także powinna być w miarę szybko uregulowana. Gminy powinny się rozliczać między sobą w formie dotacji. Nie jest to przesłanka, która powoduje nieważność tego projektu – wskazał.

Prezydent Zaleski zaznaczył, że zgodnie z porozumieniem z 2009 r. bydgoska spalarnia miała służyć obszarowi nazwanemu bydgosko-toruńskim obszarem metropolitalnym. Porozumienie zostało zawarte na co najmniej 30 lat z 6-letnim okresem wypowiedzenia.

Relacja Michała Zaręby

Toruń

Region

Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

2024-11-20, 12:32
Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

2024-11-20, 11:34
Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

2024-11-20, 10:30
Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

2024-11-20, 09:45
Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

2024-11-20, 09:02
Ze szkolnego samorządu do młodzieżowej rady miasta i jeszcze dalej Uczniowie na kongresie

Ze szkolnego samorządu do młodzieżowej rady miasta i jeszcze dalej! Uczniowie na kongresie

2024-11-20, 07:00
Pierwsi studenci medycyny PB na zajęciach w bydgoskim Szpitalu Wojskowym [zdjęcia]

Pierwsi studenci medycyny PB na zajęciach w bydgoskim Szpitalu Wojskowym [zdjęcia]

2024-11-19, 21:05
Wystawianie fikcyjnych faktur, czyli pranie pieniędzy. Śledztwo CBŚP i KAS z regionu [wideo]

Wystawianie fikcyjnych faktur, czyli pranie pieniędzy. Śledztwo CBŚP i KAS z regionu [wideo]

2024-11-19, 20:17
Sylwester z Polsatem w Toruniu. Na scenie m.in. Doda, Maryla Rodowicz, Zakopower i Boys

Sylwester z Polsatem w Toruniu. Na scenie m.in. Doda, Maryla Rodowicz, Zakopower i Boys

2024-11-19, 19:26
To pierwsza taka inwentaryzacja w regionie Temat: dziedzictwo religijne Pomorza i Kujaw

To pierwsza taka inwentaryzacja w regionie! Temat: dziedzictwo religijne Pomorza i Kujaw

2024-11-19, 18:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę