Koniec ze sztucznymi promocjami. Sprzedawcy muszą informować, za ile wcześniej sprzedawali produkt
Od pierwszego stycznia wchodzą w życie nowe przepisy, które mają chronić konsumentów przed fałszywymi promocjami. Sprzedający będzie musiał podać cenę, za jaką sprzedawał dany towar 30 dni wcześniej.
Obowiązek podawania ceny ma wyeliminować nielegalne praktyki. – Chodzi o to, by obniżki nie były pozorne. Niektórzy przed promocją podwyższali cenę, by następnie przygotować obniżkę, która formalnie taką nie była – wytłumaczył inspektor handlowy, Adam Zawiszowski. Nowe przepisy wymusiła dyrektywa uchwalona przez Parlament Europejski uchwalona w 2019 roku.
Przepis jest o tyle ważny, że koniec roku przynosi wyprzedaże. Któż z nas natomiast nie korzysta z promocji? – Bardzo lubię promocje i nie zdarzyło mi się, bym była oszukana – powiedziała jedna z kobiet. – To taki gest ze strony handlowców – dodała inna z pytanych.