W kim, w czym upatrujemy nadziei? UKW włącza się w międzynarodowe badania
Jak radzimy sobie z kryzysem, wojną zza wschodnią granicą, czy czujemy się bezpiecznie czy martwimy się o przyszłość - na te pytania odpowie Barometr Nadziei, czyli międzynarodowe badanie Europejczyków.
Polacy biorą w nim udział po raz siódmy. Ankietę można wypełnić do 5 grudnia. Badanie wśród naszych rodaków prowadzą m.in. psychologowie z bydgoskiego UKW.
- Polska uczestniczy w międzynarodowym badaniu od 2015 roku, więc to już jest siódma nasza edycja - mówi prof. Elżbieta Kasprzak z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Cały projekt ruszył pięć lat wcześniej, z europejskiego zrobił się międzynarodowy, bo w kolejnych edycjach dołączyły kolejne kraje – azjatyckie, afrykańskie czy Kanada - dodaje.
Kto chce wziąć udział w badaniu, może wypełnić ankietę – dostępna jest TUTAJ. - Próbujemy odpowiedzieć na pytanie, w czym, w kim upatrujemy nadziei – tłumaczy profesor. - Pewne dane z pomiaru Barometru Nadziei są niezmienne - mianowicie takie, że upatrujemy nadziei w najbliższych nam osobach, czyli w rodzinie, przyjaciołach, a mniej w politykach, bankierach. Pandemia jednak, a teraz wojna mogły spowodować, że być może Polacy będą upatrywać nadziei w czynniku władzy – zobaczymy, czy to się zmieni.
Co pokażą badania - przekonamy się w styczniu. Badania są realizowane we współpracy ze szwajcarskimi placówkami naukowymi.