Ciemniej na ulicach, zimniej w komunikacji miejskiej. Bydgoszcz będzie oszczędzać
Zmniejszenie mocy oświetlenia ulicznego, niższa temperatura w obiektach zarządzanych przez miasto (m.in. w szkołach i przedszkolach), wyłączenie z użytkowania wszystkich saun – to część ograniczeń, jakie zostaną wprowadzone w Bydgoszczy w związku z wysokimi cenami energii.
– Do oszczędzania obliguje nas ustawa – mówi prezydent miasta Rafał Bruski. – Przede wszystkim szukaliśmy takich rozwiązań, które będą w jak najmniejszym stopniu dotyczyć mieszkańców, chociaż zdaję sobie sprawę, że każde działanie taki skutek wywiera – dodaje, i zapewnia, że ograniczenia nie wpłyną na bezpieczeństwo bydgoszczan.
Jak wskazuje, w sąsiednim Toruniu zamknięto dwa baseny. – Takich działań nie planujemy, aczkolwiek sytuacja jest dynamiczna. Będziemy przyglądać się zużyciu energii, środkom finansowym i niewykluczone, że w ciągu roku będziemy musieli podejmować kolejne działania – zapowiada.
– Zaczynamy oświetlenie w godzinach wieczornych od 50 procent mocy. Po 22:00 będzie to 30 procent mocy – tam, gdzie możemy sterować naszymi lampami ledowymi. Również urząd miasta i budynki miejskie będą zobligowane do całkowitego wyłączenia iluminacji obiektów architektonicznych, pomników, drzew: wszystkich tych obiektów, które nie są bezpośrednio związane z bezpieczeństwem – mówi Tomasz Bońdos, koordynator Zespołu ds. Zarządzania Energią. – Wprowadzamy zasadę: 20 stopni jako temperatura komfortowa dla obiektów edukacyjnych, 18 dla sal gimnastycznych i 17 jako temperatura ekonomiczna, zgodna z grafikiem pracy obiektu – tłumaczy.
Ograniczenie oświetlenia ulic nie będą dotyczyć rejonu przejść dla pieszych. Przewidziano też zmniejszenie iluminacji świątecznej, ograniczenie ogrzewania i klimatyzacji w pojazdach komunikacji miejskiej, ograniczenie oświetlenia obiektów sportowych, obniżenie temperatury ciepłej wody użytkowej w miejskich obiektach, wyłączenie z użytkowania saun.
Celem planowanych na 2023 rok ograniczeń jest zmniejszenie zużycia energii o 10 procent, zgodnie z, jak czytamy w Oficjalnym Serwisie Miasta, wytycznymi rządu.
W ubiegłym roku Bydgoszcz zapłaciła za energię 33,4 mln złotych. – W przyszłym roku, po wprowadzeniu oszczędności, szacujemy, że wydamy na ten cel aż 71,2 mln złotych – przekazuje ratusz.