Węgiel rozgrzewa nie tylko piece, ale i emocje. Tym razem we Włocławku
We Włocławku kolejny spór. Tym razem o to, czy Urząd Miasta właściwie wypełnia tu swoje obowiązki. Zarzuty pod adresem ratusza ma Prawo i Sprawiedliwość. W odpowiedzi ratusz zwołał konferencję prasową.
- Okoliczne gminy rozpoczęły już proces dotyczący sprzedaży tego węgla, czy organizację jego sprzedaży, natomiast w naszym mieście będą przeprowadzane ankiety dotyczące zapotrzebowania na węgiel - mówi lider włocławskiego PiS-u, Jarosław Chmielewski. - Przecież wiemy, ile zostało złożonych wniosków o dodatek węglowy - 5600 tys., więc wystarczy włączyć się w dystrybucję węgla po niższej cenie, a nie uprawiać politykę na szczeblu ogólnopolskim - ocenia Chmielewski.
Włocławski ratusz odpiera zarzuty. Wiceprezydent Domicela Kopaczewska przypomina, że dopiero wczoraj prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę węglową. Wskazała również na to, że wojewoda nie przekazał jeszcze pieniędzy na dodatki węglowe. Z aktualnej transzy, wynoszącej w przypadku Włocławka 9 milionów złotych, do kasy miasta trafiło jedynie niecałe półtora miliona.
Najdalej za dziesięć dni we Włocławku pojawi się tani węgiel. Prezydent Włocławka zadeklarował, że samorząd włącza się realizacji ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Marek Wojtkowski mówił na konferencji prasowej, że partnerem miasta w dostarczaniu taniego węgla będą profesjonalne składy węglowe.
Wnioski o dotację: TUTAJ
Więcej w materiałach Marka Ledwosińskiego.