Miejski konserwator zabytków w Toruniu zachowa swoje uprawnienia
Wracamy do tematu budowy pawilonów na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim. Wojewoda kujawsko-pomorski zdecydował, że miejski konserwator zabytków w Toruniu zachowa swoje uprawnienia. O ich częściowe odebranie wnioskował, w związku z tą kontrowersyjną inwestycją, wojewódzki konserwator Sambor Gawiński.
- To wystąpienie związane było ze stwierdzeniem niedopuszczalności pewnych działań, a chodziło oczywiście o pozwolenie na budowę na osiach ulic wylotowych w kierunku Wisły, pawilonów - mówi wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński. - Stwierdziłem, że takie postępowanie jest absolutnie niezgodne z zasadami ochrony konserwatorskiej, zwłaszcza w tak cennych miejscach. W jakiś sposób to przekonało mnie, że jednak należy pewien zakres działań wyłączyć z zakresu kompetencji samorządu.
- Skierowałem tę odpowiedź do wojewódzkiego konserwatora zabytków - mówi wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Nie wyobrażam sobie, aby wypowiedzieć to porozumienie z miastem Toruń. Współpraca w wielu obszarach jest bardzo dobra. Uważam, że przede wszystkim trzeba szukać płaszczyzn porozumienia. Ta umowa funkcjonuje od wielu lat i myślę, że możemy bez żadnego kłopotu ją kontynuować. Moje stanowisko jest jednoznaczne (...).
W związku z budową pawilonów nad Wisłą, już w czerwcu do prezydenta Torunia zwrócił się generalny konserwator zabytków. Minister Jarosław Sellin zasugerował obniżenie budynków. Prezydent miasta Michał Zaleski kilka dni temu powiedział, że Toruniowi nie grozi wykreślenie Zespołu Staromiejskiego z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Więcej w materiale Michała Zaręby.