- To, co jest najistotniejszą, najpotężniejszą, najpoważniejszą częścią tego systemu rozpoczyna swoją realizację u nas w kraju właśnie dzisiaj - mówi na poligonie w Toruniu prezydent Andrzej Duda. - To co państwo właśnie oglądacie, te wyrzutnie, te pozostałe urządzenia stojące na pojazdach, umożliwiają po pierwsze obserwacje, a więc kwestie radarowe, umożliwiają zarządzanie systemem, i wreszcie umożliwiają wystrzelenie rakiety, wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba i wtedy, kiedy system zadecyduje, jakie rakiety, z którego miejsca powinny zostać wystrzelone w zależności od miejsca, w którym pojawiło się zagrożenie, i jakiego rodzaju zagrożenie to jest - mówi prezydent Andrzej Duda.
- Wydawałoby się niemożliwe - a jednak. W 2018 pan minister Mariusz Błaszczak podpisywał umowę z USA na sprzedaż - wykonanie - pierwszej części systemu Patriot dla Polski, czyli, jak mówimy w Polsce, pierwszego elementu naszego wielowarstwowego, interoperacyjnego systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej - systemu Wisła, który będzie zintegrowany z systemem Pilica i systemem Narew; szeroko pojętego systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej, w tej chwili bez wątpienia najnowocześniejszego na świecie - mówił prezydent.
Jak dodał, realizacja tego systemu w fazie wstępnej - w części wywołanej oczywistą koniecznością, jaką dzisiaj jest potrzeba jak najszybszego zabezpieczenia Polski wobec wojny toczącej się na Ukrainie i związanego z nią ryzyka i zagrożenia - nastąpiła kilka tygodni temu, kiedy do 18 dywizjonu obrony przeciwlotniczej w Zamościu przekazany został pierwszy element systemu - tzw. „mała Narew" wyposażona w rakiety CAMM.
- Mamy to. Polskie Patrioty są już integrowane, przystępujemy do działań, których rezultatem będzie stworzenie wielowarstwowego systemu obrony przeciwpowietrznej i przeciwlotniczej. Po czterech latach pracy nasze wysiłki zakończyły się właśnie w ten sposób. Dziś każdy z nas może zobaczyć wyrzutnie, radary, może zobaczyć cały system - mówił w Toruniu minister MON, Mariusz Błaszczak.
Pierwsze elementy systemu – wyrzutnie M903 wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola - zostały dostarczone w 2021 roku. W ramach SICO (System Integration & Check out) polskie i amerykańskie zespoły inwentaryzują dostawy, dokonują końcowego montażu oraz pierwszego uruchomienia i testów poprawności funkcjonowania systemu.
Pierwszy etap, prowadzony w Warsztatach Techniki Lotniczej w Toruniu, to integracja wyrzutni z pozostałymi elementami. Kolejny, polegający na sprawdzeniu zintegrowanego systemu dowodzenia, odbędzie się w 37. Dywizjonie Rakietowym Obrony Powietrznej w Sochaczewie, należącym do 3. Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Sprawdzian kompletnego systemu Patriot zintegrowanego z systemem dowodzenia IBCS ma się odbyć w Toruniu.
W ramach SICO zostaną sprawdzone wyrzutnie, radary kierowania ogniem AN/MPQ-65, agregaty prądotwórcze, kabiny dowodzenia i łączności, pociski, kontenery startowe dla rakiet szkolnych, sprzęt kryptograficzny, samochody ciężarowe z Jelcza w różnych wersjach do transportu i załadunku wyrzutni, pocisków i części zamiennych, mobilne serwerownie i urządzenia sieci łączności.
Baterie Patriot mają stworzyć w Polsce system obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła. Dwie baterie zakupione w pierwszej z dwóch planowanych faz programu będą wyposażone w radary sektorowe, o polu obserwacji ok. 120 stopni. Kolejne mają być zintegrowane z nowym radarem 360 stopni. W maju MON wystąpiło do USA z zapytaniem o ofertę sześciu kolejnych baterii. Mają one zostać zintegrowane z nowym, dookólnym radarem. W kwietniu w USA rozpoczęły się próby poligonowe radaru LTAMDS (Lower Tier Air and Missile Defense Sensor), skonstruowanego przez Raytheon Missiles & Defense.
W drugiej fazie programu Wisła, jako uzupełnienie pocisków PAC-3MSE, zdolnych do zwalczania pocisków balistycznych, MON przewiduje zakup tańszych efektorów, do zestrzeliwania mniej wymagających celów jak samoloty i śmigłowce. MON wskazało tu na pociski z rodziny CAMM brytyjskiego oddziału europejskiej grupy MBDA o większym zasięgu niż wybrane w programie Narew.
Polska wybrała system Patriot jako podstawę programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła w kwietniu 2015 r. Międzyrządowy kontrakt w pierwszej z dwóch zakładanych faz podpisano w 2018 r. Umowa wartości 4,75 mld dolarów (z tego ponad 700 mln zł przewidziano na zakup elementów w polskich zakładach) przewiduje dostawy dwóch baterii (16 wyrzutni) Patriot z radarem o polu widzenia 120 stopni, 208 pocisków PAC-3 MSE koncernu Lockheed Martin; zestawy mają być zintegrowane z nowym systemem zarządzania polem walki IBCS (Integrated Air and Missile Defense Battle Command System) firmy Northrop Grumman.
Do realizacji programu Wisła powołano Konsorcjum PGZ–Wisła, do którego weszło 14 podmiotów: PGZ S.A. (jako lider konsorcjum), spółki Huta Stalowa Wola, Mesko, PIT-Radwar, Wojskowe zakłady Elektroniczne, Jelcz, Autosan, OBR-Centrum Techniki Morskiej, Wojskowe Zakładów Uzbrojenia, Zakłady Mechaniczne Tarnów, Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 i nr 2, PCO oraz Wojskowe Zakłady Łączności nr 1.
W programie Wisła jako poddostawcy uczestniczą także spoza PGZ, jak spółka bydgoska Teldat, której rozwiązania teleinformatyczne są eksportowane do innych krajów używających systemu Patriot, Agregaty Pex-Pool Plusz z Dębicy i produkująca naczepy specjalne Demarko z Bytomia. Kontraktowi towarzyszą umowy offsetowe z korporacjami Raytheon, Lockheed Martin i Northrop Grumman. Wartość umów offsetowych podpisanych przed zawarciem umowy głównej o dostawie systemu wyniosła blisko 950 mln zł. Obejmują one transfer technologii związanych z produkcją zestawów Patriot, pocisków i integracją polskich rozwiązań z systemu IBCS, ale także produkcji i serwisowania 30-mm armat Bushmaster.