Diecezja toruńska ma zapłacić 600 tys. zł ofierze księdza-pedofila [oświadczenie kurii]
W Sądzie Okręgowym w Toruniu zapadł wyrok w sprawie zadośćuczynienia dla ofiary księdza-pedofila. Diecezja toruńska ma zapłacić 600 tys. zł Mariuszowi Milewskiemu, który jako ministrant był latami wykorzystywany seksualnie przez księdza Jarosława P., skazanego prawomocnie na 3 lata więzienia.
Cywilny proces toczył się z wyłączeniem jawności ponad 2,5 roku. Za doznane krzywdy 31-letni dziś mężczyzna domagał się od kurii miliona złotych. Przypomnijmy, wcześniej sąd biskupi nie dopatrzył się winy kapłana.
- To jest sygnał dla innych ofiar, żeby jednak walczyły o sprawiedliwość, chociaż to trwa bardzo długo, w moim przypadku chodzi o 11 lat wyjęte z życia. Dla mnie to było koszmarem, ale jednak jest to sygnał, że ofiary mają głos. To był bardzo trudny proces, przede wszystkim psychicznie. To zostanie ze mną do końca życia. Tych czynów, które dokonywał ksiądz Jarosław nie da się wymazać. Naprawdę nie chodzi o kwotę, żeby była większa, mniejsza, bo żadna kwota nie zrekompensuje tego, co się stało - mówił po rozprawie Mariusz Milewski, który od początku procesu nie kryje swojego wizerunku i personaliów.
Pełnomocnik kurii, Marcin Okruciński, pytany o ewentualną apelację, zapowiedział, że w pierwszej kolejności zostanie złożony wniosek o uzasadnienie wyroku.
Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.
Komunikat Kurii Diecezjalnej Toruńskiej
„W związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu w sprawie o zadośćuczynienie p. Mariuszowi Milewskiemu za krzywdę wykorzystania seksualnego przez duchownego diecezji toruńskiej informuję, że biskup toruński szanuje wyrok sądu w tej sprawie.
Oświadczam, że działania pełnomocnika diecezji toruńskiej podejmowane w ramach rozprawy sądowej miały na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy."
Ks. Paweł Borowski
Rzecznik Kurii Diecezjalnej Toruńskiej