Koleją po regionie: umowa z Arrivą jest pewna, z Polregio trwają rozmowy [wideo]
- Wkrótce podpiszemy umowę z Arrivą, negocjacje z Polregio ciągle trwają - przekazała podczas konferencji w Toruniu członek zarządu województwa Aneta Jędrzejewska. Od maja trwa postępowanie przetargowe na przewozy kolejowe w naszym województwie.
Polregio chce obsługiwać linie zelektryfikowane, Arriva linie spalinowe. Podpisanie umowy z Arrivą jest pewne, z Polregio trwają rozmowy. Chodzi o wysokie ceny energii i wzrost cen usług przewozowych.
- Zaproponowaliśmy dodatkowy wskaźnik waloryzacyjny, który będzie zabezpieczył zarówno środki województwa kujawsko-pomorskiego, jak i również środki firmy Polregio w momencie znacznego wzrostu cen energii. Mam nadzieję, że zostanie to przyjęte i wtedy będziemy również mogli z firmą Polregio podpisać umowę 8 - letnią - mówi Aneta Jędrzejewska.
Rozstrzygnięcie dotyczyć będzie zdefiniowanych w ogłoszeniu o przetargu pakietów trzeciego (połączenia Bydgoszcz-Tuchola-Chojnice, Bydgoszcz-Laskowice-Grudziądz, Wierzchucin-Szlachta) i czwartego (Toruń - Jabłonowo Pomorskie - Brodnica, Brodnica-Grudziądz, Toruń-Grudziądz, Toruń-Sierpc).
Całościowe rozstrzygnięcie przetargu jest obecnie niemożliwe ze względu na toczące się postępowanie sądowe (przed sądem zamówień publicznych). Spółka Polregio, pomimo złożenia oferty, zaskarżyła tryb, w którym zdecydowaliśmy się wyłonić operatorów przewozów.
- Apeluję do władz spółki Polregio, aby wycofały zaskarżenie do sądu, jest to bowiem szkodliwe dla wszystkich, przede wszystkim dla mieszkańców podróżujących koleją, którzy - oczywistym jest - chcieliby wiedzieć jak będzie wyglądała ich droga do pracy, czy szkoły po 13 grudnia - mówił podczas briefingu marszałek Piotr Całbecki.
Jeśli sąd przychyli się do argumentów przewoźnika, po raz kolejny może dojść do jego unieważnienia.
Polregio odpowiada: