Uchwała Rady Miasta ws. „podatku od deszczu” w Bydgoszczy nieważna?
Bydgoscy radni PiS alarmują w sprawie inwestycji, która miała zabezpieczyć miasto przed podtopieniami i suszą.
Nie dość, że prace stanęły, to jeszcze Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił uchwałę dotyczącą opłat za odprowadzanie wody deszczowej - poinformował przewodniczący klubu bydgoskich radnych PiS, wiceminister Jarosław Wenderlich.
– 7 czerwca bieżącego roku zapadło orzeczenie WSA w Bydgoszczy, który stwierdza nieważność uchwały Rady Miasta Bydgoszczy w sprawie wprowadzenie tzw. podatku od deszczu. Podsumowując orzeczenie można stwierdzić, że jest to klęska prezydenta miasta pana Rafała Bruskiego i zwycięstwo spółdzielców i spółdzielni mieszkaniowych. To orzeczenie nie jest prawomocne, wystąpiłem do pana prezydenta z zapytaniem czy miasta zaskarżyło lub zamierza zaskarżyć orzeczenie WSA, przy czym, tu sytuacja jest takiego typu, że jeżeli to orzeczenie się uprawomocni to najprawdopodobniej będzie należało zwrócić olbrzymie środki, idące w miliony złotych, z tytułu tzw. podatku od deszczu - powiedział Jarosław Wenderlich. Ponadto wyraził oburzenie, iż bydgoscy radni nie zostali o orzeczeniu sądu administracyjnego powiadomieni.
O stanowisko w sprawie zarzutów radnych PiS zwróciliśmy się do rzeczniczki bydgoskiego ratusza, Marty Stachowiak. Ta odparła, że wszelkie pełnomocnictwa w sprawie ma MWiK i tam należy kierować pytania. Tak też uczyniliśmy. Czekamy na stanowisko Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy.