Rolnicy w polu, a żniwom w Tryszczynie przygląda się bociania rodzina
Na kujawsko-pomorskich polach trwają żniwa. Zakończyły się już tzw. małe żniwa -rzepakowe, a rozpoczęły duże - zbożowe.
W podbydgoskim Tryszczynie, w gminie Koronowo, prace żniwne w weekend przerwały opady deszczu. Jak co roku poczynaniom rolników przygląda się bociania rodzina. Gniazdo znajduje się tuż przy polu rolnika, Tomasza Gordona.
– W naszym gospodarstwie rzepak wydał plon 3 tony 200 kg z hektara, cena była w miarę możliwa. Młóciliśmy już pszenicę, wyszło 6 ton z hektara. Wszystkiemu przygląda się bociania rodzina. Konrad z Klarą przylecieli przez Wielkanocą, teraz w żniwa młode już wyfruwają. Ucztują sobie w wykopach, a odlatują około 25 sierpnia. Zatem młode mają 3 tygodnie, żeby nabrać sił do takiej długiej podróży – mówił Tomasz Gordon.
W tygodniu, wg prognoz, znów się wypogodzi i rolnicy będą mogli wrócić na pola.