Woda wymaga rozsądku – przypominają ratownicy WOPR-u
Brda przy wiadukcie kolejowym na bydgoskim Łęgnowie – to miejsce ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mają pod szczególnym nadzorem. Nie brakuje bowiem ryzykantów, którzy z wiaduktu skaczą do rzeki.
– Mamy tutaj wiadukt kolejowy, który przechodzi bezpośrednio nad rzeką i często młodzi ludzie skaczą z jego korony na nogi do wody. A to przecież jakieś 15–20 metrów. Dodatkowo nie wiadomo, co znajduje się pod powierzchnią wody, a może to być na przykład przepływająca kłoda – mówi Roman Guździoł, prezes bydgoskich WOPR-owców.
Ratownicy wodni przypominają o rozsądku. Korzystajmy z kąpieli w miejscach do tego wyznaczonych, przed wejściem do wody musimy być trzeźwi. Nie wskakujmy rozgrzani do jeziora czy rzeki. To grozi zatrzymaniem akcji serca.