O swoich małych ojczyznach wiedzą wszystko. Przewodnicy turystyczni
- Tę pracę po prostu trzeba lubić - mówią o sobie przewodnicy turystyczni. W sobotę w bydgoskim Myślęcinku, na obchodach Międzynarodowego Dnia Przewodnika Turystycznego, spotkali się przedstawiciele tej profesji z całego regionu. To osoby, które kochają to, co robią.
- Niestety nasze towarzystwo trochę się starzeje. Dla nas osoba w wieku 30 lat, to jest młoda osoba. Średnia wieku już na pewno przekroczyła 60 lat- powiedział Marek Klain wiceprezes Regionalnego Oddziału PTTK „Szlak Brdy” w Bydgoszczy.
- Przewodnik powinien być krajoznawcą, ponoć jesteśmy ambasadorami regionu i mamy ten region promować. Po prostu to lubię - dodał Kazimierz Andrzejewski przewodnik z Włocławka.
- Najbardziej lubię oprowadzać po naszej małej ojczyźnie, przede wszytkim, żeby przybliżyć historię. Wszyscy myślą, że wszystko wiedzą, a jak się zada się konkretne pytanie, to okazuje się, że chodzą po mieście, ale tego miasta nie znają - zauważa
Grzegorz Machaj przewodnik turystyczny z Grudziądza.
- Trzeba powiedzieć nie tylko to, co jest w przewodnikach. Trzeba powiedzieć parę ciekawostek, takich rzeczy, których się nie da wyczytać - powiedział Andrzej Celiński.