Toruń: bloki między domkami jednorodzinnymi? Tego nie było w planach!
„Stop szanghaizacji osiedla” – mówią mieszkańcy toruńskich Bielaw. Sprzeciwiają się powstawaniu bloków na ich osiedlu domków jednorodzinnych.
– Zostaniemy całkowicie pozbawieni ciszy, spokoju, zaczniemy mieć dookoła bardzo duży ruch...
– To postępująca szanghaizacja osiedla domów jednorodzinnych. Osiedle przekształca się w taki misz-masz architektoniczny... – oceniają mieszkańcy.
– W Studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego terenu mowa jest o budownictwie jednorodzinnym na tym terenie. W planach zagospodarowania przestrzennego mowa jest o budownictwie usługowym z funkcją mieszkalną. To, co w tej chwili się pojawia, naszym zdaniem jest łamaniem zapisów planów zagospodarowania przestrzennego – mówi Paweł Liberadzki, przewodniczący Rady Osiedla Bielawy-Grębocin.
– Inwestorzy realizują zgodnie z tym planem zabudowę, mówimy tu o formie zabudowy wielorodzinnej w parametrach odpowiadającej zabudowie jednorodzinnej. To są obiekty dwukondygnacyjne z poddaszem użytkowym – odpowiada Anna Stasiak, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
W tej sprawie powstała petycja, którą można znaleźć TUTAJ.
Więcej w materiale Adriany Andrzejewskiej-Kuras.