Brakuje jedzenia dla ukraińskich rodzin z Bydgoszczy! W magazynach pustki...[zdjęcia]
W punkcie z darami dla Ukraińców u zbiegu ul. Gdańskiej i Kamiennej ma powstać centrum kompleksowej pomocy uchodźcom, np. w znalezieniu pracy. Tymczasem w magazynie brakuje jedzenia. Matki z dziećmi godzinami stoją w kolejce i czasami odchodzą z jedną paczką makaronu.
Jak mówi Justyna Niewiadomy, podstawowe produkty spożywcze to podstawa. O rarytasach nawet nie ma co mówić...
- Przyjmiemy każdą ilość jedzenia. Nie jesteśmy w stanie finansowo zaspokoić wszystkich potrzeb, choć i tak codziennie kupujemy żywność, ale produkty szybko się kończą. Prosimy o żywność na śniadania, obiady i kolacje. Nie będę mówić o rarytas takich jak masło, czy owoce...Punkt przyjmuje dary w godzinach 9-18. Pomagają nam dziewczyny z Ukrainy, które nie mają pracy, więc działają w wolontariacie tutaj (...).
Do byłego sklepu Akpol przy Gdańskiej 138 można przynosić też produkty do higieny i sprzątania oraz zabawki i słodycze, które będą przekazane dzieciom ukraińskim na Dzień Dziecka.
Więcej w materiale Moniki Siwak.