Bransoletki życia ratują życie seniorom z regionu. Opasek będzie więcej
Ponad trzy tysiące seniorów z regionu ma szansę otrzymać od Kujawsko - Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu bransoletki życia. Elektroniczne opaski uratowały już kilka osób.
Udostępnione pilotażowo bransoletki życia uratowały m.in 85- letniego pana Aleksandra, którego opaska przesłała do centrum sygnał, że senior upadł tracąc przytomność oraz 80-letnią panią Halinę, która mając udar wcisnęła przycisk SOS, dzięki czemu szybko przyjechała po nią karetka.
- Będziemy wybierać firmę, która dostarczy bransoletki, ale przede wszystkim, bo to jest największy koszt i tak naprawdę serce tego projektu, centrum medyczne, które sprawuje monitoring nad tymi seniorami, czyli do centrum dociera sygnał o tym, że senior upadł, obniżyło mi się ciśnienie. Kończymy przygotować przetarg, który pozwoli na to, żeby taką firmę wyłonić, która zarówno zorganizuje to centrum i będzie je prowadziła, ale także dostarczę bransoletki - mówi Beata Krzemińska, rzecznik prasowy Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.
Pilotażowym, co ważne, całodobowym monitoringiem objętych było dotąd 210 osób. Program skierowany jest głównie do samotnie mieszkających seniorów.
Pozyskiwanie chętnych na razie utrudniają ograniczenia w osobistych kontaktach spowodowane pandemią- chętnych trzeba odwiedzić. Seniorzy muszą też przedstawić zaświadczenie od lekarza.