Czy się stoi, czy się leży, trochę ruchu się należy - zwłaszcza w pandemii
Koniec z wymówkami! Butelka z wodą, drzwi i krzesło - wszystko możemy wykorzystać podczas domowych ćwiczeń. Jak to zrobić, podpowiada fizjoterapeuta z Torunia Marek Wolski
- Proste przykłady: rzucanie sobie z dzieckiem piłki, chodzenie na czworakach. Podskakiwanie - jeżeli naszym celem jest, że dziecko robiło przysiady, czyli wzmacniało mięśnie nóg. Podobne efekty uzyskamy robiąc pajacyki. Worki z piaskiem, z kaszą - świetne ćwiczenie nie tylko na utrzymanie pionowej pozycji ciała, ale także na wzmacnianie obręczy
barkowej, gdy woreczki podnosimy nad głowę. Można je także chwytać palcami stóp. Podnoszenie butelek z wodą - jak wiemy, mała butelka wody mineralnej waży pół kilo, więc możemy sobie dozować ciężar. Przysiady przy krześle, podnoszenie doniczki z kwiatami. Sposobów na ćwiczenie jest mnóstwo - mówił Marek Wolski, fizjoterapeuta.
O aktywności na świeżym powietrzu Marek Wolski opowiadał także w audycji Polskiego Radia PiK "Rodzinny PiKnik".