Wielki miś do rzucania się i lalka z lamą. Co dzieci chcą dostać pod choinkę
Zapytaliśmy 6-latki z grupy Żółwiki w bydgoskim Przedszkolu "Wesołe Serduszka", co chciałyby znaleźć pod choinką.
Mamy podpowiedź dla rodziców, którzy jeszcze nie mają prezentów dla swoich maluchów. Co chciałyby dostać dzieci?
Łucja: – Lalkę Baby Born.
Amelka: Lego katamaran. W zestawie są figurki, łóżka, łazienka i u góry sterowanie katamaranem.
Weronika: Króliczka-zabawkę. Jak go zawołam, to przybiegnie, jak go pogłaskam, to rusza uszkami.
Mateusz: Dużo nerfów. To takie pistolety sztuczne.
Marysia: Domek Barbie, w którym są łóżka, kuchnia, winda i basen ze zjeżdżalnią.
Amelka: Wielkiego misia, większego ode mnie, na którego można się rzucać i przytulać do niego.
Tymek: Lego Avengers. Jest tam bardzo dużo superbohaterów.
Mati: Transformersa policjanta.
Jagoda: Enchantimals – laleczkę z lamą.
Martyna: Misia, który wydaje dźwięki i którego można nakarmić miodem z takiej buteleczki. I jeszcze Chi Chi Love, która rusza głową do przodu i ma torebkę.