Rowerem do Łażyna. Wieś zniknęła, ślad po błogosławionym został [archiwalne zdjęcia]
Rodzinny rajd rowerowy wyruszył w weekend z podbydgoskiej Brzozy do nieistniejącej już wsi Łażyn w Puszczy Bydgoskiej. Organizatorzy promują nowy szlak im. błogosławionego Czesława Jóźwiaka.
W weekendowym rajdzie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Do Łażyna takie wycieczki organizowane są regularnie, od kiedy mieszkańcy podbydgoskiej Brzozy odkryli, że właśnie tam urodził się jeden z męczenników tzw. Poznańskiej Piątki, beatyfikowanej w 1999 roku przez Jana Pawła II.
Zginął dla Polski, może być wzorem dla młodych
- Przynajmniej dwa razy w roku organizujemy w to miejsce wycieczki - po to, żeby mieszkańcom je pokazywać i by pamiętali i wiedzieli, kto narodził się na tej ziemi - opowiada Jan Paprocki z Katolickiego Stowarzyszenia Edukacyjno-Sportowego w Brzozie. - Byłoby pięknie, gdyby dla młodzieży błogosławiony Czesław stał się autorytetem i patronem - dodaje.
Dlaczego może być wzorem dla młodych? - Na najbardziej rozpowszechnionym zdjęciu błogosławiony Czesław pozuje z krzyżem harcerskim. Jest trochę zamazany, ale ja bym właśnie na ten krzyż zwrócił uwagę - mówi Bogusław Gusowski ze stowarzyszenia w Brzozie. – Ten młody człowiek w wieku 16 lat organizował kolonie. Gdy dzieci z nim wyjeżdżały, matki prosiły "by się słuchały Czesia". Miał też przydomek "Tato". Dlatego Czesław Jóźwiak może być też wzorem dla młodych instruktorów harcerskich. W okresie okupacji wstąpił do organizacji "Hufce Polskie", która była równoległą do "Szarych Szeregów". Poświęcił swoje życie dla Polski. Jako młody 23-letni człowiek został stracony. To jest postać, która nie jest odległa młodym - uważa.
100-lecie urodzin bł. Czesława
Wieś Łażyn znajdowała się w dzisiejszej Puszczy Bydgoskiej. Obecnie w tym miejscu rośnie gęsty las, między drzewami można znaleźć pozostałości murów domów, które stały tu jeszcze przed II wojną światową. Po "odkryciu" tego miejsca, w centrum dawnej wsi stanął kamień z tablicą informującą o miejscu urodzenia błogosławionego. Przypadkowi przechodnie na drewnianych tablicach mogą przeczytać także o historii Łażyna, obejrzeć zdjęcia wsi i jej mieszkańców, a także poczytać o samym Czesławie.
23-letni Czesław Jóźwiak wraz z kolegami został stracony przez hitlerowców w 1942 roku w Dreźnie. Weekendowy rajd rowerowy odbywał się w ramach świętowanych w Brzozie uroczystości 100-lecia urodzin błogosławionego. Wzięli w nich udział nie tylko mieszkańcy, ale również rodzina nieżyjącego Czesława. - Dla nich także błogosławiony Czesław był pewnym zaskoczeniem, bo przecież Poznańska Piątka została wyniesiona na ołtarze dopiero pod koniec XX wieku - mówił ks. Wojciech Szukalski, proboszcz parafii NMP Królowej Polski w Brzozie. - Dla nas z kolei to niezwykły zaszczyt, że na naszej ziemi, tak blisko, narodził się człowiek, który znalazł się w gronie błogosławionej "piątki". Był kimś naprawdę wyjątkowym, niezwykle dojrzałym, kogo można naśladować i za jego pośrednictwem możemy do Boga kierować nasze modlitwy.
Jak dojechać do Łażyna?
W ubiegłym roku został wytyczony nowy szlak błogosławionego Czesława. To żółty szlak turystyczny, którym można dojść lub dojechać z Brzozy do Łażyna. Ze stacji w Brzozie to około 10 km. - Są widoczne znaki na słupach. Szlak prowadzi z kościoła w Brzozie przez lasy Puszczy Bydgoskiej. Dla każdego piechura czy też osoby, która chciałaby rowerem tam dojechać nie ma problemu, żeby trafić w to miejsce - mówi Jan Paprocki.