Bydgoscy mistrzowie świata w hip-hopie do lat 7. Trenerka: "Dzieci lubią ten styl"
Dzieci z bydgoskiej grupy tanecznej Unique Kids wywalczyły złoty medal w hip-hopie do lat 7 podczas IDO World Championships. - Długo szukałam stylu, który spodoba się tym dzieciom. Hip-hop to był strzał w dziesiątkę - opowiada ich trenerka Katarzyna Bień, szefowa Unique Studio w Bydgoszczy.
Magdalena Gill: Na czym polega kunszt tego tańca w przypadku dzieci? Co oceniają jurorzy?
Katarzyna Bień: Nie ma wielkiej różnicy, czy to są dzieci, czy juniorzy, czy dorośli. Ważna jest technika taneczna i pewność wykonywanych ruchów. 6 i 7-latki tańczące na dużej scenie muszą być naprawdę pewne tego, co robią. Moja grupa intesywnie przez rok pracowała, żeby wyglądało to wszystko naprawdę jak od linijki.
Te dzieci lubią hip-hop?
- Próbowałam przez 2 lata odkryć, co te dzieci lubią. Przechodziliśmy z całą grupą Unique Kidsów - tam jest 17 osób - przez różne style - taniec towarzyski, współczesny, aż jak im w końcu pokazałam hip-hop, to już wiedziałam że to jest ich styl.
Co jest takiego w hip-hopie, co im się podoba?
- Myślę, że po prostu mogą się wyżyć, wyszaleć, wybiegać, wyskakać i spocić.
Łatwo ich opanować? Nie mogą przecież tańczyć, jak chcą.
- Na zajęciach są grzeczni jak aniołki.
A co daje dzieciom hip-hop z perspektywy ich rozwoju czy zdrowia?
- Przede wszystkim dobrą postawę. Poprawia sylwetkę, kondycję ciała i ogólnie zdrowie, bo dziecko się dużo rusza.
Kiedy najlepiej zapisać dziecko na taki taniec? W jakim wieku?
- Do naszego studia przyjmujemy dzieci już od 3 roku życia. Mamy przypadki nawet młodszych, w wieku 2,5-2,8. Wiadomo, że w ich przypadku to nie jest taniec sportowy, bardziej zajęcia rekreacyjne, ruchowe, mniej taneczne. Chodzi o to, żeby maluchy polubiły to, co robią - polubiły się ruszać, muzykę i inną panią niż przedszkolu czy w domu, bo niektóre dzieci jeszcze nie chodzą do przedszkola i do żłobka, a przychodzą już na tańce.
Rodzice są z nimi na zajęciach?
- Nie ma rodziców. Gdy wpuszczaliśmy rodziców na salę, dzieci od razu chciały się przytulać i tańczyć tylko z rodzicami. Uczymy ich samodzielności i odpowiedzialności
Trzeba mieć jakieś specjalne predyspozycje, żeby tańczyć hip-hop?
Kawałek charakteru trzeba mieć. Taniec współczesny, jazz czy modern skierowany jest do dzieci, które emocjonalnie chcą wyrazić się w tańcu. Nie mówię, że w hip-hopie tak nie jest, ale w tym stylu energia, dynamika ruchu jest bardzo potrzebna. Trochę charakteru też do tego potrzeba, by wyrazić jak mocno chce się to zatańczyć.
Co dalej z 7-letnimi mistrzami świata? Coś jeszcze mogą wywalczyć?
- Kończą karierę jako ta grupa. W tej grupie zostanie tylko dwoje 6-latków - Nikodem i Gabrysia. Będziemy robić casting na dodatkowe 5 osób.
Katarzyna Bień - szefowa Unique Studio Szkoły Tańca w Bydgoszczy, trenerka zespołu Unique Kids, w skład którego wchodzą: Zuzanna Baron, Gabriela Gockowiak, Amelia Knasińska, Nikodem Piórek, Katarzyna Sempowicz-Rożek, Maria Sikorska i Maja Topolewska. Dla pięciu dziewczynek był to już jeden z ostatnich występów w tej grupie. Skończyły 7 lat i nie mogą już startować w tej kategorii wiekowej.