Przy pracy w ogrodzie wypoczywa umysł! Hortiterapia w MOW w Kruszwicy [zdjęcia]
Czy praca w ogrodzie może być lecznicza? Okazuje się, że tak. Z tak zwanej hortiterapii, czyli terapii ogrodem, korzystają m.in. podopieczne Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kruszwicy.
– Elementy hortiterapii są nieocenione dla naszych podopiecznych: redukuje stres, pomaga zapomnieć o problemach życia codziennego – tłumaczy dyrektor placówki, Ilona Dybicz. – Dziewczęta integrują się na tych zajęciach, planują różnego rodzaju przedsięwzięcia.
– Zajęcia bardzo mi się podobają, ponieważ jestem w środowisku zamkniętym, a tu mamy możliwość wychodzenia na ogród, pracowania. To mnie odstresowuje, zapominam o swoich problemach – mówi jedna z podopiecznych. – Bardzo to lubię, to mnie relaksuje. Jak wiem, że takie zajęcia mają się odbyć, to tryskam energią – wtóruje inna. – Lubię grabić, sadzić rośliny, podlewać. Udało mi się wyhodować berberys i konwalie – mówi kolejna.
– Obserwowanie procesu wzrostu roślin dostarcza wychowankom uczucia nadziei i optymizmu, co jest szczególnie istotne w procesie resocjalizacji. Hortiterapia jest również sposobem na budowanie umiejętności życiowych, które są niezbędne do funkcjonowania w społeczeństwie. Uczestniczki zajęć ogrodniczych uczą się planowania, organizacji, pracy zespołowej oraz dbałości o środowisko naturalne – czytamy w komunikacie placówki.
Praca w ogrodzie ma być korzystna nie tylko dla umysłu, ale i ciała. – Dla naszych wychowanek, które, jak większość współczesnej młodzieży, mają tendencję do prowadzenia siedzącego trybu życia, praca fizyczna w ogrodzie jest doskonałą formą aktywności fizycznej. Kopanie, sadzenie, pielenie – wszystkie te czynności angażują mięśnie i zachęcają do aktywnego stylu życia – podkreśla MOW.
Zajęcia prowadzi wychowawca Anna Domalska.