„Dbajmy o Myślęcinek, to nasze wspólne dobro”. Pracownicy Parku proszą o rozwagę
Dobra pogoda sprzyja wypoczynkowi na łonie natury – jednak okazuje się, że wielu korzystających z uroków bydgoskiego Myślęcinka, nie wie, jak się zachować.
– Czasami już nie wiemy, gdzie jest granica nikczemności i po prostu głupoty. Rzucanie w ptaki butelkami, kamieniami i innymi przedmiotami to zachowanie, którego nie można akceptować – piszą na Facebooku pracownicy Parku.
Apelują też, by nie rozpalać ognisk w miejscach niedozwolonych, nie jeździć rowerem po Ogrodzie Botanicznym i parkować tylko w miejscach do tego wyznaczonych.
– Najważniejsze, aby nie puszczać luzem psów, które atakują ptaki. One teraz znajdują się w okresie lęgowym. Psy można puścić na specjalnym wybiegu, który jest położony przy pętli tramwajowej, przy ul. Rekreacyjnej. Szanowni państwo, apelujemy do wszystkich bydgoszczan, którzy widzą takie zachowania, o zgłaszanie takich przypadków do Straży Miejskiej i na Policję. Dbajmy o Myślęcinek, bo to nasze wspólne dobro – mówiła Bożena Henning z Leśnego Parku Kutlury i Wypoczynku „Myślęcinek”.