Rowerowy Rajd Walentykowy wyruszył z Torunia. „Ruch jest najlepszym lekarzem” [wideo]
Na trasie uczestniczyli mijali m.in Złotorię, Nową Wieś i Jedwabno. Nie zabrakło też przerwy na wspólny posiłek. 35 kilometrów przejechali w niedzielę uczestnicy Rowerowego Rajdu Walentynkowego.
Co im daje wspólny rajd? - Wolność, swobodę, wiatr we włosach. Radość ze spotkania i wyjścia z domu – mówili uczestnicy. - Spotykamy się regularnie na takich rajdach - wspominali.
Jeden z najstarszych uczestników miał 83 lata. - Zawsze młodym ludziom na rajdach tłumaczyłem, że najlepszym lekarzem i najlepszym lekarstwem jest systematyczny ruch na świeżym powietrzu – mówił.
- Wiele osób czeka na te wspólne wyjazdy. Organizuje indywidualne wyjazdy w międzyczasie, ale ten wspólny jest dla nich ważny – dodaje Waldemar Wieczorkowski, prezes Klubu Przygoda PTTK w Toruniu.