Radny KO: Pracownik żłobka nazywał dzieci bachorami, a rodzicom oferował przejazd karawanem
Żłobek z lewobrzeża Torunia zgłoszony do prokuratury. Zawiadomienie dotyczy zachowania jednego z pracowników, który miał grozić w Internecie rodzicom i zamieszczać filmiki z przekleństwami.
Prokuraturę zawiadomił toruński radny Koalicji Obywatelskiej Piotr Lenkiewicz. - W strukturach placówki pojawiła się osoba - pracownik niepedagogiczny, określany mianem „wujka Wojtka”.Ta osoba w mediach społecznościowych prezentuje czy prezentowała niezwykle wulgarne treści, obrażające wiele grup, ale również rodziców – mówił podczas konferencji prasowej. - Kiedy już pojawiły się kontrowersje wokół tej osoby, która niejako zajmuje się tam kwestią gastronomii i prawdopodobnie nie miała badań sanitarnych, pojawiły się bardzo nieprzychylne w stosunku do rodziców głosy, mające wręcz znamiona gróźb karalnych - między innymi film na tle karawanu pogrzebowego, gdzie ów Wojciech jest w stanie zafundować przejazd takim „luksusowym środkiem transportu”. Dzieci określa mianem bachorów. 50 młodych mieszkańców Torunia nie uczęszcza już do tej placówki. Rodzice, z którymi jestem w kontakcie boją się również o swoje zdrowie.
Właścicielka prywatnego żłobka przy ulicy Strzałowej nie odebrała od nas telefonu. Wcześniej w rozmowie z naszym reporterem powiedziała, że sama źle ocenia zamieszczone w Internecie nagrania. Przekazała też, że ma potrzebne dokumenty do prowadzenia placówki. Ta obecnie jest zamknięta.
Sprawę wyjaśnia wydział zdrowia i polityki społecznej Urzędu Miasta Torunia.