Budują dom dziecka w Papui-Nowej Gwinei. Misjonarz dziękuje parafii w Brzozie [wideo, zdjęcia]
Dzięki regularnym, comiesięcznym wpłatom mieszkańców podbydgoskiej Brzozy budowany jest nowy dom dziecka w Papui-Nowej Gwinei. Ks. Robert Ablewicz MSF - wraz ze swoimi podopiecznymi - przesłał podziękowania i świąteczne życzenia dla wszystkich darczyńców.
Parafia z podbydgoskiej Brzozy co miesiąc wysyła pieniądze do polskiego Misjonarza Świętej Rodziny, który opiekuje się sierocińcem. 160 osób, które namówił do tego ks. Wojciech Szukalski - proboszcz parafii NMP Królowej Polski - wpłaca miesięcznie po 25 zł.
- Dzięki waszym pieniądzom ten dom dziecka ciągle się rozwija – mówi w przesłanym wideo polski misjonarz ks. Robert Ablewicz, dziękując proboszczowi z Brzozy i jego parafianom. - Dzięki wam rozpoczęliśmy tu budowę nowego domu, prowadzimy ją małymi krokami, bo to duża inwestycja. Wciąż jeszcze utrzymujemy starą kuchnię i dzięki waszej pomocy możemy kupować butle gazowe i gotować. Udało nam się też zakupić jedzenie, różne materiały, odzież, a część rzeczy jeszcze nie dotarła, ale są zamówione.
W domu dziecka gromadzą się i chronią nie tylko dzieci, ale również dorośli. Przebywa tam obecnie 25 maluchów, w tym dwoje znalezionych niedawno na ulicy, porzuconych przez rodziców. - Poprzez problem alkoholowy w rodzinie, dzieci zostały zostawione, spały na ulicy. Opiekunowie domu Rebeka i Joseph po prostu je przygarnęli, bo to malutkie dzieci i dzięki temu mogą tutaj wzrastać – mówi polski kapłan. - Z całego serca wam dziękuję. Życzymy błogosławieństwa Bożego, opieki Bożej i tego, co najlepsze na czas Świąt Bożego Narodzenia, ale też na nowy rok - dodaje.