Najmłodsi poznawali tajniki aptekarstwa. Inspirowała ich bohaterka książki [zdjęcia]
Czytali książki, poznawali dawne i współczesne zawody oraz przygotowywali zapachowe mikstury. Grupa bydgoskich uczniów odwiedziła Muzeum Apteka pod Łabędziem, gdzie uczestniczyła w warsztatach pod hasłem „Kurator, kustosz, farmaceuta… Fach, że ach!”.
Celem zajęć była popularyzacja czytelnictwa oraz przybliżenie pracy w muzeum i w aptece. Dzieciom pomagała w tym m.in. bohaterka książki „Pracownia Aurory”, prowadzące punkt naprawy ludzkich serc.
– Aurora miała taką pracownię, jak ta apteka – mówiła dzieciom prowadząca zajęcia Lucyna Brzezińska-Eluszkiewicz. – Upowszechniam czytanie. Celem warsztatów jest z jednej strony pokazanie, jak wspaniałe są książki, a jednocześnie chodzi o to, żeby pokazać, co dzieje się w muzeum, stąd też część warsztatowa – dzieci będą tworzyły zapachy – te zapachy pojawiają się też w książce, którą będę czytać – tłumaczyła naszej reporterce.
– Kiedyś wierzono, że brzydkie zapachy przenoszą choroby. Żeby się przed nimi bronić, używano pięknych zapachów. Dzisiaj pracujemy na olejkach eterycznych – opowiadała Dominika Raduńska-Pacholska z Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
Dzieci stworzyły własne zapachowe mikstury. – Ja bym chciała być aptekarką – mówiła jedna z uczestniczek. – I robić te wszystkie leki – wtórował jej kolega.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.