Tutaj pamięta się o zmarłych dzieciach. Grupa wsparcia dla kobiet po stracie

2023-09-26, 11:30  Marta Kocoń
Spotkania grupy wsparcia odbywają się co dwa tygodnie, w czwartki, w Centrum Opieki Perinatalnej przy ul. Nowej 10/30 w Bydgoszczy/fot. ilustracyjna, Pixabay

Spotkania grupy wsparcia odbywają się co dwa tygodnie, w czwartki, w Centrum Opieki Perinatalnej przy ul. Nowej 10/30 w Bydgoszczy/fot. ilustracyjna, Pixabay

Spotkania grupy wsparcia odbywają się co dwa tygodnie, w czwartki, w Centrum Opieki Perinatalnej przy ul. Nowej 10/30 w Bydgoszczy/fot. ilustracyjna, Pixabay

Spotkania grupy wsparcia odbywają się co dwa tygodnie, w czwartki, w Centrum Opieki Perinatalnej przy ul. Nowej 10/30 w Bydgoszczy/fot. ilustracyjna, Pixabay

Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza w Bydgoszczy po raz drugi uruchomiło grupę wsparcia dla kobiet po stracie dziecka. O tym, w jaki sposób spotkanie z innymi rodzicami o podobnych przejściach pomaga w przeżywaniu żałoby, mówi dyrektor Centrum Małgorzata Bronka.

– Pracujemy z rodzicami, którzy doświadczają okołoporodowej straty dziecka, które umiera w czasie ciąży albo w trakcie porodu, krótko po porodzie – z różnych przyczyn, najczęściej są to wady rozwojowe, czasami poronienie, czasami jakieś niewyjaśnione przyczyny – tłumaczy Małgorzata Bronka.

– Wśród wielu form wsparcia, takiego indywidualnego, które proponujemy rodzicom, pojawił się też pomysł zorganizowania grupy wsparcia – W tej chwili funkcjonuje grupa dla pań, ale gdyby ojcowie byli zainteresowani, to mamy też gotowość, żeby prowadzić grupę wsparcia dla obojga rodziców czy dla samych panów. Grupa prowadzona jest przez psychologa i spotyka się co dwa tygodnie, do następnego spotkania (28 września), można jeszcze do nie dołączyć.

Bliscy nie rozumieją, osoby w grupie wsparcia – tak

Jak dokładnie ma pomóc rodzicom ta forma wsparcia? – Jedną z najtrudniejszych rzeczy w przeżywaniu żałoby po śmierci dziecka jest poczucie osamotnienia i niezrozumienia, którego doświadczają rodzice. Grupa wsparcia jest miejscem, gdzie pod opieką specjalistów, mogą dzielić się takimi myślami, przeżyciami czy uczuciami, które są trudne do zrozumienia nawet przez najbliższych. Łatwiej jest znaleźć zrozumienie u osób, które mają podobne przeżycia i łatwiej jest znaleźć sposoby na radzenie sobie z żałobą – podkreśla dyrektor Centrum.

– A poza tym jest to też miejsce, w którym pamięta się o zmarłych dzieciach. Rodzice często mówią nam o tym, że muszą walczyć o tę pamięć, nawet wśród najbliższych, zwłaszcza jeżeli umiera tak małe dziecko, którego nikt nie widział, czasami nawet rodzice go nie widzieli – albo tylko oni, żegnając się zaraz po porodzie w szpitalu – wskazuje.

Ważne, by nie oceniać żałoby rodziców
Rodzice spotykają się też z innymi przejawami niezrozumienia w swoim otoczeniu. – Wydaje się potocznie, że żałoba po śmierci tak małego dziecka jest krótka i niemalże bezbolesna i najczęściej oczekuje się od rodziców, że wrócą do normalnego trybu życia i, owszem, będą wspominać swoje dziecko, ale nie tak intensywnie. My wiemy, że ta pamięć jest bardzo ważna i jej pielęgnowanie jest ważne, pomaga w procesie zdrowienia w żałobie – podkreśla Małgorzata Bronka.

Jak bliscy mogą pomóc rodzicom po stracie? – Najważniejsze są dwie rzeczy: żeby podkreślać swoją obecność – nawet jeżeli nie wiemy, co powiedzieć, możemy powiedzieć właśnie to, nawet tymi słowami „nie wiem, co przeżywasz, jest mi nawet trudno sobie wyobrazić, z czym się mierzysz, ale jeżeli mogą w jakiś sposób pomóc ci, być przy tobie, to jestem” – podkreśla.

– Ważne jest, żeby nie oceniać żałoby rodziców, bo nam może się wydawać, że za dużo płaczą albo za mało płaczą, zbyt wiele mówią o dziecku albo za mało – żeby pozwolić rodzicom tak przeżywać, jak im serce podpowiada.

Ze wsparcia warto skorzystać
I trzecia ważna rzecz: żeby pamiętać o dziecku, mówić o nim; żeby powiedzieć rodzicom: przejeżdżałem obok cmentarza i poszedłem zapalić znicz Twojej córce czy synowi, żeby pamiętać o zmarłych dzieciach w czasie uroczystości rodzinnych, i informować rodziców o tym, że korzystanie ze wsparcia specjalistów, indywidualnej terapii psychologicznej, wizyty u lekarza psychiatry czy właśnie grupy wsparcia to jest coś naturalnego, pomocnego, i zachęcać, żeby z tego korzystali – mówi dyrektor Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza.

Spotkania grupy wsparcia odbywają się co dwa tygodnie, w czwartki, w Centrum Opieki Perinatalnej przy ul. Nowej 30/10 w Bydgoszczy. Kolejne spotkanie odbędzie się 28 września. Z centrum można kontaktować się pod numerem tel. 609 199 992, poprzez media społecznościowe albo stronę internetową www. perinatalne.bydgoszcz.pl.

Więcej w rozmowie Marty Kocoń z Małgorzatą Bronką.

Rozmowa Marty Kocoń z Małgorzatą Bronką

Rodzina

Nowe przedszkole dla dzieci niepełnosprawnych. Tu będą się rozwijać i zawierać przyjaźnie [zdjęcia]

Nowe przedszkole dla dzieci niepełnosprawnych. „Tu będą się rozwijać i zawierać przyjaźnie” [zdjęcia]

2024-01-28, 10:11
Sześć kilometrów przeszli mimo ulewy. Rajd prosto z serca we Włocławku

Sześć kilometrów przeszli mimo ulewy. „Rajd prosto z serca” we Włocławku

2024-01-27, 20:03
Ks. prof. Kieniewicz: pigułka dzień po ma działanie antykoncepcyjne i wczesnoporonne

Ks. prof. Kieniewicz: „pigułka dzień po” ma działanie antykoncepcyjne i wczesnoporonne

2024-01-27, 18:43
Sesja w historycznym stroju w zamian za datek na WOŚP. Akcja Muzeum w Inowrocławiu [zdjęcia]

Sesja w historycznym stroju w zamian za datek na WOŚP. Akcja Muzeum w Inowrocławiu [zdjęcia]

2024-01-27, 15:12
Raz na zielono z 27 stycznia 2024 [wideotransmisja]

Raz na zielono z 27 stycznia 2024 [wideotransmisja]

2024-01-27, 11:59
Kolejny powód, żeby wyjść do ludzi Grudziądz ma dla swoich seniorów indeksy

Kolejny powód, żeby wyjść do ludzi! Grudziądz ma dla swoich seniorów indeksy

2024-01-27, 08:30
Rzecznik Episkopatu o projektach w sprawie aborcji i pigułki dzień po: niosą ze sobą śmierć

Rzecznik Episkopatu o projektach w sprawie aborcji i pigułki „dzień po”: niosą ze sobą śmierć

2024-01-26, 11:40
Polskie przeboje, kolędy i licytacje. Cztery sołectwa działają wspólnie dla 9-letniej Julki

Polskie przeboje, kolędy i licytacje. Cztery sołectwa działają wspólnie dla 9-letniej Julki

2024-01-25, 08:41
Szukają sposobów na radzenie sobie z żałobą. Grupa wsparcia dla kobiet po stracie dziecka

Szukają sposobów na radzenie sobie z żałobą. Grupa wsparcia dla kobiet po stracie dziecka

2024-01-24, 10:51
Działacze z Torunia: Co tydzień młody człowiek z regionu próbuje odebrać sobie życie

Działacze z Torunia: Co tydzień młody człowiek z regionu próbuje odebrać sobie życie

2024-01-24, 06:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę